Jeśli myśleliście, że widzieliście już wszystko, to ten ogród wyprowadzi was z błędu. Projekt wzbudził wiele kontrowersji.
Wiele osób zauważa, że tragedia, jaką była katastrofa w Smoleńsku za sprawą polityków coraz częściej staje się powodem do ponurych żartów niż do refleksji. Są jednak sytuacje, w których nie wiadomo, czy działanie ma być obśmianiem, czy złożeniem hołdu dla ofiar.
Wierni z jednej z podkrakowskich parafii nie mogą uwierzyć, że ich proboszcz zdecydował się, by pod Kościołem zasadzić krzaki formując je w kształt Tu-154M. On sam z dumą przyznaje teraz, że dzięki temu miejscowość stała się atrakcją turystyczną.
– To jest miejsce apolityczne. Niektórzy przyjeżdżają specjalnie, żeby je zobaczyć – oświadczył proboszcz parafii Minoga.
Niektórzy twierdzą nawet, że liczba krzaków ułożonych w kształt Tupolewa jest równa liczbie osób, które zginęły w Smoleńsku. Mimo iż według proboszcza jest to złożony im hołd, to internauci nie zostawiają na jego pomyśle suchej nitki.
– Kiedy myślisz, że w turbosmoleńskiej pomnikozie nie można odlecieć jeszcze bardziej, to w tej parafii ląduje tupolew – skomentował sprawę jeden z internautów.
źródło: natemat.pl
Zobacz również