Chcą zdelegalizować Platformę i Nowoczesną. Proszą Ziobrę o pomoc

Narodowcy uważają, że politycy reprezentujący te partie nie dopuszczają do głosu dużej części społeczeństwa, jak na przykład działaczy narodowych. W związku z tym Młodzież Wszechpolska i Ruch Narodowy zawnioskowali do Zbigniewa Ziobry o delegalizację Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. Rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej w Sejmie stwierdził, że to są partie, które łamią prawo konstytucyjne. - Swoimi działaniami, ale też wystąpieniami, które licznie przeprowadzają, jak chociażby wystąpienia pana Grzegorza Schetyny, nawołują do nienawiści i nieakceptowania poglądów, które są żywe w polskim społeczeństwie i polskim narodzie - przekonywał Mateusz Marzoch.

Narodowcy: Swoim zachowaniem PO pokazuje tylko swoją hipokryzję

Rzecznik MW przypomniał o aferach Platformy Obywatelskiej. Jego zdaniem to kolejna przesłanka ku temu, by tę partię zdelegalizować. - Dobrze wiemy, ile afer za czasów rządów PO w Polsce miało miejsce, dobrze znamy aferę m.in Amber Gold, dobrze znamy wtargnięcia do redakcji niektórych gazet, aferę taśmową - wyliczał. Jest to odpowiedź na sobotnie słowa Grzegorza Schetyny podczas konwencji "Kobieta, Polska, Europa". - Będziemy domagać się bezwzględnego ścigania każdego przypadku stosowania gróźb i mowy nienawiści. Do skutku będziemy żądać delegalizacji Młodzieży Wszechpolskiej i wszystkich organizacji nawołujących do agresji - zapowiedział przewodniczący PO. Stanowcze słowa Schetyny dotyczą skandalicznego działania, do którego dopuściła się właśnie Młodzież Wszechpolska. Na początku roku działacze stowarzyszenia porozsyłali akty zgonów polityków do 11 miast w Polsce. Dostał go m.in Paweł Adamowicz.DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD GALERIĄ:

"W żaden sposób nie łamiemy Konstytucji"

Natomiast Marzoch oświadczył, że Młodzież Wszechpolska jest stowarzyszeniem legalnie działającym w Polsce. - Jesteśmy stowarzyszeniem, które w żaden sposób nie łamie konstytucji, które w żaden sposób nie łamie żadnej z obowiązujących ustaw. Nawoływanie do delegalizacji naszego stowarzyszenia, a także innych stowarzyszeń jest po prostu próbą ograniczenia wolności obywatelskich i swobód obywatelskich - tłumaczył rzecznik. Dodał, że swoim zachowaniem PO pokazuje tylko swoją hipokryzję i to, że chce zamknąć usta swoim przeciwnikom politycznym, którzy są po prostu dla nich niewygodni. Z kolei Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego stwierdził, że Ci, którzy chętnie krzyczą "konstytucja" powinni zacząć jej przestrzegać.- Dążenie do eliminowania niechętnych sobie głosów w przestrzeni publicznej nie mieści się w obecnym ładzie konstytucyjnym Polski, dlatego te wnioski powinny być przez prokuratora generalnego rozpatrzone i powinny się odpowiednie organy nad nimi po prostu pochylić- oświadczył.ZOBACZ TAKŻE NA PIKIO.PL:

1. Nadchodzi marsz narodowców w Auschwitz. „Opinia Żydów się nie liczy”
2. Prezydent Poznania w szpitalu. Sytuacja jest poważna
3. PiS przeniósł debatę w Sejmie na noc. Chcą ukryć ponad miliard dotacji dla TVP?
4. Barbara Kurdej-Szatan poważne chora. Wyniki badań są bardzo złe
5. Z kim ma dziecko Omenaa Mensah? To jak nazywa się jej syn, to dla wielu TOTALNE zaskoczenie