Dramatyczny wpis Justyny Żyły! Pisze o "krwi i dzieciach".

Wypowiedź żony skoczka brzmi o tyle dziwnie, iż pisze ona o uszanowaniu prywatności oraz praniu brudów w domu, a jednocześnie zamieszcza publicznie wpis, za pośrednictwem którego publicznie mówi o sprawach prywatnych związanych z jej rodziną.

Justyna Żyła zadziwia na Instagramie

- Pisząc o uszanowaniu prywatności miałam na myśli moją dwójkę cudownych dzieci. Mam nadzieję, że i Piotrowi, jak i jego partnerce to co piszę da do myślenia. Brudy pierze się w domu - napisała Żyła. Kobieta domaga się by jej prywatność była respektowana z uwagi na dobro dzieci, przy czym uważa, że jak to ujęła "wyjście na histeryczkę" może pomóc jej pociechom, bowiem może to zwrócić zainteresowanie Piotra Żyły dziećmi, których jak przekonuje żona skoczka sportowiec dawno nie widział.

Żona sportowca wystaje pod blokiem Żyły

Justyna Żyła w dramatycznym wpisie pisze, że wystaje pod blokiem męża od 3 dni. Wspomina o konieczności nagłego kontaktu i jako przykład takiego nakazu chwili wymienia potrzebę krwi.- Są sytuacje, kiedy nie ma się kontaktu z najbliższą osobą (najbliższą, która potrzebuje cię natychmiast, na przykład twojej krwi) przepraszam za prywatę. Wiem, pewnie wszystko obróci się przeciwko mnie, od 3 dni czekamy pod męża blokiem. Z córką i synem nie wywleka się brudów, ale może jednak wychodząc na histeryczkę dzieci tatę zobaczą? - zastanawiała się kobieta.

Melodramat trwa w najlepsze

To dalszy ciąg melodramatu wokół rodziny sportowca. Całe zamieszanie rozpoczęła się po olimpiadzie, kiedy to Justyna Żyła publicznie, za pośrednictwem Instagrama oskarżyła skoczka o romans. Kobieta żaliła się wtedy, że reprezentant Polski w skokach narciarskich został odebrany z lotniska, nie przez nią, a przez kochankę.Proponowane linki:

1. Szok! To przez te zdjęcia małżeństwo Żyły się rozpadło?
2. Przykre informacje o żonie Piotra Żyły. Rozstaną się na zawsze
3. Coś złego dzieje się z Justyną Żyłą. Jej znajomi wygadali się mediom

Źródło: sport.se.pl