
fot. Pixabay
Malwina Kossela - 9 Stycznia 2018
Fabian zaginął, a do domu miał 100 metrów. Szokująca teoria detektywa!
17-letni Fabian zaginął, mimo tego, że był ledwie 100 metrów od domu. Detektyw ma straszną i szokującą teorię dotyczącą tej sprawy.
Po ponad rocznym śledztwie policjanci dalej nie rozwikłali sprawy zaginięcia 17-latka. Prywatna detektyw Aneta Nowak ma przerażającą teorię dotyczącą tego, jak tak naprawdę Fabian zaginął.ZOBACZ TAKŻE: Dramat Agenta Tomka. BŁAGA Morawieckiego o pomoc
Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na:Fabian zaginął będąc 100 m od domu
Fabian wracał z imprezy u kolegi. Do domu miał ledwie 100 m - musiał przejść przez ciemną ścieżkę w lesie i kawałek oświetlonej, asfaltowej drogi. Niestety, nastolatek nigdy nie wrócił do rodziców. Prywatna detektyw twierdzi, że Fabian nie zaginął, a tak naprawdę został zamordowany. Podejrzenie rzuca na znajomych, z którymi Fabian spędzał ten wieczór.ZOBACZ TAKŻE: Burza w sieci. Rutkowski zajmie się sprawą?!Źródło: fakt.pl