Ksiądz z filmu Sekielskich, Arkadiusz H., usłyszał wyrok. Miał wykorzystywać kilku chłopców
Po emisji filmu braci Sekielskich „Zabawa w chowanego” ksiądz Arkadiusz H. został zawieszony w pełnieniu posługi kapłańskiej. Reportaż ujawniał kulisy molestowań seksualnych, jakich duchowny miał się dopuszczać wobec nieletnich ministrantów w latach 1994-2000.
Ksiądz Arkadiusz H. odpowiedział przed sądem w Pleszewie za molestowanie nieletniego wówczas Bartłomieja P. Duchowny usłyszał wyrok 3 lat pozbawienia wolności oraz zakaz wykonywania zawodów nauczyciela lub opiekuna na okres 10 lat.
Ksiądz usłyszał wyrok w sprawie molestowania nieletniego ministranta
Film „Zabawa w chowanego” przedstawia historię trzech mężczyzn. Bracia Bartłomiej i Jakub oraz Andrzej mieli być w przeszłości ofiarami molestowania, którego dopuścił się wobec nieletnich wówczas chłopców ksiądz Arkadiusz H. z diecezji kaliskiej.
Po premierze dokumentu, która miała miejsce w maju ubiegłego roku, duchowny został zawieszony w pełnieniu posługi kapłańskiej, a sprawą kapłana zajmowała się Prokuratura Rejonowa w Pleszewie. Zarzucano mu, że pomiędzy wrześniem 1998 a majem 2000 w Pleszewie z zamiarem dopuścił się przestępstw o charakterze seksualnym wobec 15-letniego pokrzywdzonego.
8 marca 2021 roku ogłoszono wyrok w tej sprawie. Wcześniej oskarżony duchowny przyznał się w sądzie do stawianych mu zarzutów. Na sali sądowej Arkadiusz H. wyraził skruchę i przeprosił pokrzywdzonego Bartłomieja P. za swoje czyny.
– Nigdy nie kierowałem się w swoim życiu tym, aby komukolwiek czynić krzywdę, ale ludzka słabość spowodowała, że dzisiaj, na podstawie minionych miesięcy, przemyśleń, wielu modlitw, przeproszenia w duchu i modlitwy wstawienniczej w intencji osoby pokrzywdzonej, raz jeszcze wyznaję ze skruchą swoją winę i proszę pana Bartłomieja P. o wybaczenie moich słabości, moich grzechów i wnoszę o łaskę takiego braterskiego pojednania – jeśli jest to możliwe – ze strony osoby pokrzywdzonej przeze mnie – mówił kapłan.
Duchowny miał na swoim koncie prawdopodobnie więcej ofiar. Do prokuratury zgłosiło się jeszcze sześciu mężczyzn, którzy mieli paść ofiarą molestowania ze strony Arkadiusza H., jednak ich sprawy zostały umorzone z powodu przedawnienia.
Wyrok nie jest prawomocny.Prokurator Jakub Łuczak żądał 6 lat bezwzględnego więzienia dla Arkadiusza H. Z kolei Obrońca oskarżonego duchownego wnioskował o 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 5 lat.
– Jest to kara sprawiedliwa, proporcjonalna i symetryczna do tego, co ksiądz wyrządził. Oprócz dóbr pokrzywdzonego zostały naruszone dobra kościoła katolickiego, który zmaga się z tym problemem od jakiegoś czasu i tego rodzaju zachowania duchownych psują dobry wizerunek – argumentował swoje żądanie prokurator Łuczak.
– Ksiądz wiedział, jak powinni być potraktowani ci, którzy krzywdzą tych najmniejszych. Pomimo tego dokonał krzywdy, która jest na całe życie. Psychika pokrzywdzonego została naruszona w istotnym stopniu i będzie się z tym zmagać do końca życia – dodał.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Małopolska: wypadek karetki, rannych dwóch ratowników. Lekarze walczą o życie jednego z nich
- Wykopał wielką dziurę w ogródku. Zbudował pod ziemią piwniczkę na wino
- 6-latek zaprosił na urodziny 32 kolegów, nikt nie przyszedł. Dopiero gdy mama nagłośniła sytuację, otrzymał wsparcie obcych ludzi
Źródło: Polsat News