Cztery osoby zmarły w tragicznym pożarze hospicjum. Najnowsze doniesieniach w sprawie sprzed roku

Autor Monika Majko - 16 Lutego 2021

Prokuratura Okręgowa w Słupsku postawiła zarzuty w sprawie tragicznego pożaru w hospicjum w Chojnicach, do którego doszło 6 stycznia 2020 roku. W zdarzeniu życie straciły 4 osoby, a kilkoro pensjonariuszy doznało obrażeń w obrębie układu oddechowego.

Chojnickie hospicjum przy ul. Strzeleckiej prowadziła Fundacja Palium. Ogień pojawił się w budynku z powodu niedopałka, zostawionego przez jednego z pensjonariuszy. Zarzuty w sprawie, która rok temu wstrząsnęła Polską, usłyszały dwie osoby.

Pożar w hospicjum zakończył się śmiercią 4 osób

Prokuratura Okręgowa w Słupsku przejęła śledztwo w sprawie pożaru w chojnickim hospicjum kilka dni po zdarzeniu, które miało miejsce 6 stycznia 2020 roku. We wtorek 16 lutego 2021 roku rzecznik prokuratury Paweł Wnuk poinformował o postawieniu zarzutów ówczesnej dyrekcji ośrodka.

– Zarzuty niedopełnienia obowiązków w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa przeciwpożarowego Prokuratura Okręgowa w Słupsku przedstawiła dyrekcji chojnickiego hospicjum Barbarze B. i Jerzemu K. – przekazał we wtorek rzecznik prokuratury Paweł Wnuk.

Jak podkreślił Paweł Wnuk, w budynku hospicjum przy ul. Strzeleckiej w Chojnicach stwierdzono liczne nieprawidłowości m.in. w zakresie przestrzegania przeciwpożarowych wymagań techniczno-budowlanych i wyposażenia w wymagane urządzenia przeciwpożarowe i gaśnicze.

Smutna wiadomość dla Jolanty Kwaśniewskiej. Nie żyje Andrzej Kratiuk, prezes jej fundacjiCzytaj dalej

Prokurator wskazał również, że osobom przebywającym na terenie placówki nie zapewniono odpowiedniego bezpieczeństwa i możliwości ewakuacji, a także nie dopilnowano przygotowania budynku do prowadzenia akcji ratowniczej.

61-letnia Barbara B., była prezesem Fundacji Palium i dyrektorem hospicjum, a 49-letni Jerzy K. pełnił funkcję wiceprezesa fundacji i zastępcą dyrektora hospicjum. Według prokuratury niedopełnienie obowiązków przez dyrekcję ośrodka przyczyniło się do nieumyślnego spowodowania śmierci czworga pensjonariuszy oraz powstania obrażeń ciała u kolejnych ośmiorgu pensjonariuszy hospicjum.

– W ocenie Prokuratury Okręgowej w Słupsku za stwierdzone w hospicjum nieprawidłowości w zakresie bezpieczeństwa przeciwpożarowego odpowiedzialni byli wyłączenie jako dyrektor i zastępca dyrektora – Barbara B. oraz Jerzy K., przy czym nieprawidłowości te narażały pensjonariuszy oraz pracowników hospicjum w chwili wystąpienia nagłego zagrożenia, jakim jest pożar, na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – przekazał prok. Wnuk.

Oskarżeni zostali wcześniej przesłuchani w charakterze podejrzanych, jednak nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw. Nie złożyli wyjaśnień i nie odpowiedzieli na pytania. 

Barbara B. i Jerzy K. nie byli do tej pory karani. Śledztwo w tej sprawie ma zakończyć się w połowie kwietnia 2021 roku. Oskarżonym byłym członkom dyrekcji hospicjum grozi obecnie do 5 lat pozbawienia wolności. 

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: Polsat News

[EMBED-9]

Następny artykułNie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na: Google News