Finał „Sanatorium miłości”. Niespodziewane wyznanie Edka
Kolejny sezon „Sanatorium miłości” dobiegł końca. Kuracjusze oddali swoje głosy na króla i królową turnusu, a następnie pojawili się na uroczystym balu. W trakcie podziękowań Eden zdobył się na szczere słowa, które wzruszyły seniorów i widzów.
Fani „Sanatorium miłości” obejrzeli wczoraj finałowy odcinek trzeciego sezonu show, a na ekranie nie zabrakło emocji oraz wzruszeń. W trakcie uroczystego balu przyszedł czas pożegnań, a na kilka szczerych słów zdobył się również kuracjusz wzbudzający największe kontrowersje.
„Sanatorium miłości 3” dobiegło końca
Przygody seniorów, którzy w poszukiwaniu miłości odwiedzili w tym sezonie Polanicę-Zdrój, dobiegły końca. Stacja TVP wyemitowała finałowy odcinek show w niedzielę 7 marca br., a widzowie ze wzruszeniem obserwowali pożegnanie bohaterów tego sezonu show.
W finałowym odcinku seniorzy podsumowali swój turnus i podzielili się między sobą spostrzeżeniami na temat tego, co przeżyli w „Sanatorium miłości”. Choć pomiędzy uczestnikami nie doszło do deklaracji płomiennych uczuć, kuracjusze opuszczają sanatorium bogatsi o nowe znajomości i przyjaźnie. Jedną z par, która bardzo się zaprzyjaźniła, jest Wiesiek i Edek.
- Ja będę lał za tobą krokodyle łzy - wyznał Edek w rozmowie ze swoim współlokatorem z pokoju.
Edek jednak zdobył się również na więcej szczerych słów. W uroczystego balu na zakończenie turnusu nie mogło zabraknąć oficjalnych pożegnań. W trakcie swojego wystąpienia Edek skierował zaskakujące słowa do swoich kolegów z programu.
- Chciałbym serdecznie podziękować za znoszenie moich niedoskonałości. Jeżeli kogoś uraziłem - bardzo przepraszam. Wyciągnąłem z tego wnioski - wyznał Edek.
Wyznanie kuracjusza, którego zachowanie od początku budziło kontrowersje nie tylko wśród uczestników programu, ale również widzów, bardzo zaskoczyło seniorów. Zmianę w postawie Edka docenili także widzowie, którzy pomimo początkowych wpadek, z czasem obdarzyli go ogromną sympatią.
Wraz z końcem programu nadszedł także czas na wybór króla i królowej balu, tym razem jednak widzów i kuracjuszy czekała niespodzianka. Bezapelacyjnym królem „Sanatorium miłości 3” został Zdzisław, który zdobył ogromną sympatię wśród swoich kolegów z programu.
Z kolei tytuł królowej, po raz pierwszy w historii programu, został rozdzielony pomiędzy dwie kuracjuszki - Jadwigę i Halinkę. Obie panie zdobyły tyle samo głosów i tym samym razem stanęły u boku króla turnusu.
Instagram.com sanatorium_milosci_tvp
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Wykopał wielką dziurę w ogródku. Zbudował pod ziemią piwniczkę na wino
- Mamy potwierdzenie. Andrzej Duda 8 marca podpisze ustawę o 14. emeryturze
- 6-latek zaprosił na urodziny 32 kolegów, nikt nie przyszedł. Dopiero gdy mama nagłośniła sytuację, otrzymał wsparcie obcych ludzi
Źródło: Super Express/Instagram