Był uwielbianą gwiazdą PRL-u. Edward Dymek został pochowany w grobie dla bezdomnych
Edward Dymek był dziecięcą gwiazdą za czasów PRL-u, a widzowie mogli zobaczyć go w takich kultowych produkcjach, jak m.in. „Wakacje z duchami” czy „Podróż za jeden uśmiech”. Jego popularność nie trwała jednak długo, a były aktor zmarł w zapomnieniu i biedzie.
Gwiazdor PRL-u odszedł 29 lipca 2010 roku i został pochowany na cmentarzu komunalnym w Pawłowicach we Wrocławiu, w kwaterze dla osób bezdomnych. Jeszcze do niedawna jego mogiła była w tragicznym stanie, teraz jednak nagrobek został odnowiony. Grób odwiedzili z kamerą dziennikarze programu „(Nie)zapomniani. Cmentarne historie” z redakcji „Super Expresu”.
Dziecięcy gwiazdor PRL umierał w zapomnieniu
Popularność Edwarda Dymka nie trwała długo. Jako dziecko gwiazdor wystąpił w kilku kultowych już produkcjach filmowych dla młodzieży z PRL, jednak nie kontynuował swojej aktorskiej ścieżki. Kiedy gwiazdor nagle zniknął z mediów, pojawiły się plotki o tym, że popełnił samobójstwo.
Spekulowano, że Edward Dymek zastrzelił się z karabinu na terenie jednostki wojskowej. W 2008 roku były gwiazdor odnalazł się jednak i opowiedział o tym, jak wyglądało jego życie w ostatnich latach. Okazało się, że los nie był dla niego łaskawy.
Edward Dymek wyznał, że w latach 80. służył w wojsku i przebywał na misji w Afganistanie, jednak z powodu jego niepokorności miał zostać skierowany do karnej jednostki w Orzyszu. To nie był jednak koniec trudnych doświadczeń w jego życiu. Były gwiazdor doświadczył biedy i bezdomności. Dymek zmagał się z uzależnieniem od alkoholu, co prawdopodobnie przyczyniło się do rozpadu jego małżeństwa. Córka Marzena również nie chciała utrzymywać z nim kontaktu.
- W upale kazali mi biegać 40 kilometrów z ciężkim sprzętem na plecach. Chciano mnie upodlić, stłamsić, ale nikomu się to nie udało - wspominał gwiazdor.
- Za wszystko mogę winić tylko siebie. Nie byłem odpowiednim mężem i ojcem. Miałem krnąbrną, niespokojną naturę, nigdzie nie potrafiłem zagrzać miejsca, ciągle mnie nosiło. Błąkałem się tu i tam, przez ostatnie lata spałem na klatkach schodowych i w altankach działkowych. [...] Mogłem mieć wszystko, a nie mam nic. Może byłem zbyt młody i głupi, aby to zrozumieć i docenić - dodał Dymek.
Edward Dymek odszedł 29 lipca 2010 roku, jednak pochowano go dopiero niemal 8 miesięcy po śmierci. Mogiła byłego gwiazdora znajduje się na cmentarzu komunalnym w Pawłowicach we Wrocławiu, w kwaterze dla osób bezdomnych. Z kamerą odwiedzili to miejsce dziennikarze programu „(Nie)zapomniani. Cmentarne historie” z redakcji „Super Expresu”.
Niedawno grób Edwarda Dymka został odnowiony z miejskich funduszy.Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej we Wrocławiu opłacił również kwaterę na 20 lat, więc najpewniej w 2031 roku grób zostanie zlikwidowany.
- Kwatery dla osób bezdomnych i biednych zostały odnowione. Nowy grób Edwarda Dymka postawiono na przełomie grudnia i stycznia - powiedziała „Super Expresowi” osoba z Zarządu Cmentarzy Komunalnych we Wrocławiu.
Screen „(Nie)zapomniani. Cmentarne historie” se.pl
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Mają 10 dzieci i żyją za 750 zł miesięcznie. Ciężka sytuacja polskiej rodziny na Ukrainie
- Mama zostawiła dziecko w wózku tylko na kilka minut. Niemowlę nie żyje, położył się na nim kot
- Nie żyje brytyjski aktor Trevor Peacock. Polacy znali go z serialu na TVN
Źródło: Super Express