Policja w Zakopanem
Facebook.com/Malopolska.Policja
Monika Majko - 21 Lutego 2021

Policja interweniowała w Zakopanem ponad 160 razy. Potrzebne było wsparcie

Do stolicy polskich Tatr ponownie zjechały tłumy turystów, a na ulice Zakopanego ruszyła policja. Funkcjonariusze nie mogą narzekać na brak zajęcia, od piątku przeprowadzili ponad 160 interwencji, a ich liczba stale wzrasta.

Polskie miejscowości wczasowe zapełniły się turystami po tym, jak polski rząd zezwolił na wznowienie działalności przez obiekty noclegowe. Niestety, wielu Polaków w czasie wypoczynku zapomina o panującym w kraju reżimie sanitarnym. Policja w Zakopanem ruszyła na masowe kontrole, zapowiedziane wcześniej przez ministra zdrowia, Adama Niedzielskiego.

Policja patroluje ulice Zakopanego

Powtórzył się scenariusz z poprzedniego weekendu, a do Zakopanego ponownie na weekend zjechały tłumy turystów. W związku z licznymi przypadkami m.in. łamania reżimu sanitarnego zakopiańska policja znów ruszyła na ulice miasta, tym razem wsparta przez funkcjonariuszy z Krakowa.

Masowe kontrole wśród turystów zapowiedział wcześniej minister zdrowia, Adam Niedzielski, który po raz kolejny apelował do Polaków o ostrożność i przestrzeganie zaleceń sanepidu. Szef resortu ostrzegał, że funkcjonariusze służb porządkowych będą sprowadzać „odpowiedzialność społeczną” i surowo karać wszystkich, którzy ignorują obecne obostrzenia.

Od piątku funkcjonariusze w Zakopanem przeprowadzili łącznie ponad 160 interwencji i wystawili ponad 100 mandatów. Około 90 z nich dotyczyło nieprzestrzegania obowiązku zasłaniania nosa i ust w przestrzeni publicznej. Do sądu skierowano 38 wniosków o ukaranie, z czego większość dotyczy osób, które nie posiadały maseczek ochronnych.

Mateusz Morawiecki poinformował o śmierci Mieczysława ChorążegoMateusz Morawiecki poinformował o śmierci Mieczysława ChorążegoCzytaj dalej

Oprócz kontroli na ulicach policjanci ruszyli także do hoteli i pensjonatów. Obiekty noclegowe od 12 lutego mogą znów przyjmować gości, muszą jednak działać w surowym reżimie sanitarnym i przestrzegać m.in. limitu gości. Okazuje się jednak, że to nie przepełnienie obiektów jest największym problemem.

- Był również interwencje, które odnotowaliśmy w hotelach i pensjonatach. Zapewne jakaś część imprez się tu przeniosła i inni turyści, którzy liczyli na spokój i odpoczynek przed wypadem w góry skarżyli się na zbyt głośne hałasy - przekazał w rozmowie z RMF FM Roman Wieczorek z zakopiańskiej policji.

Kontrolom poddano również autobusy z turystami, a w czterech przypadkach funkcjonariusze stwierdzili, że są one przepełnione. Mimo wysokiej liczby interwencji zakopiańscy policjanci potwierdzili, że w ten weekend było jednak spokojniej, niż tydzień temu.

Kilka dni temu Minister Niedzielski ostrzegał Polaków przed odwróceniem tendencji w sprawie wykrywanych zakażeń koronawirusem w kraju. Szef resortu zdrowia zapowiedział również, że jeśli obywatele nie będą stosować się do zaleceń sanitarnych, to już wkrótce obostrzenia ponownie zostaną zaostrzone.

- Znajdujemy się w takiej sytuacji, że odwraca się trend. Z dotychczasowej sytuacji, kiedy mieliśmy do czynienia ze stale malejącą liczbą przypadków, mamy pierwszy tydzień, czy pierwsze dni, kiedy ta tendencja się odwraca. I mamy systematycznie, porównując się z dniami tygodnia w poprzednich tygodniach systematyczne wzrosty - tłumaczył kilka dni temu szef resortu zdrowia.

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć w jakich pławi się luksusachKrystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

źródło: RMF 24

Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na:Obserwuj nas na Google News Google News