Nie żyje niespełna 2-letni Marcelek. Przegrał powtórną walkę z rakiem
Nie żyje niespełna 2-letni Marcel Samol, który od kilku miesięcy toczył walkę z nowotworem. Zrozpaczeni rodzice chłopca przekazali smutne informacje za pomocą mediów społecznościowych. Bliscy Marcela opublikowali w sieci również poruszający apel.
Nie żyje mały Marcelek z Krotoszyna, za którego powrót do zdrowia trzymała kciuki niemal cała Polska. Chłopiec przeszedł kosztowną terapię w Stanach Zjednoczonych, na którą jego rodzice zebrali aż 4 miliony złotych. Niestety, choroba zaatakowała ponownie, a sieć właśnie obiegły tragiczne informacje.
Nie żyje Marcel Samol. Rodzice chłopca opublikowali w sieci poruszający apel
Rodzice Marcela zebrali aż 4 miliony złotych na leczenie jego guza mózgu. Internetowa zbiórka pozwoliła chłopcu wyjechać do USA i podjąć terapię w Nationwide Children's Hospital. Po 183 dniach chłopiec wrócił do Polski bez śladu nowotworu.
- Na tę wiadomość czekaliśmy od kilku miesięcy. W końcu się pojawiła - Marcelek zakończył leczenie nowotworu w USA! Wyniki rezonansu główki i kręgosłupa czyste, bez śladu nowotworu! Udało się, wygraliśmy! - pisali wówczas rodzice chłopca.
Niestety, po 4 miesiącach choroba powróciła, a chłopiec trafił do wrocławskiej kliniki. Tam przeszedł operację, a następnie radioterapię i chemioterapię. Leczenie nie przyniosło jednak spodziewanych rezultatów, a mały Marcel zmarł 13 lutego 2021 roku, mając niespełna 2 lata.
- Dzisiaj o godzinie 15 nasz idealny, mały synek otrzymał anielskie skrzydła. Wierzymy, że będzie Ci tam lepiej... Nie cierpiałeś, ale chciałeś po prostu odpocząć. Odszedłeś w otoczeniu najbliższej rodziny, kochany do nieskończonych granic, po 15 miesiącach ciężkiej walki - wygrałeś, wygrałeś spokój i odszedłeś wtedy, kiedy Ty tego zapragnąłeś... Kochamy Cię z całych sił nasz kochany rycerzu - przekazali rodzice chłopca w mediach społecznościowych.
Uroczystości pogrzebowe Marcelka zaplanowano na czwartek 18 lutego br. i rozpoczną się o godz. 10:00 na krotoszyńskim cmentarzu. Rodzice poprosili wszystkich żałobników, którzy chcą uczestniczyć w pogrzebie ich syna o to, by nie ubierali się na czarno.
Dodatkowo rodzice chłopca zaapelowali, by pieniądze na kwiaty przeznaczyć na wsparcie leczenia Patrycji Szczur z Krotoszyna, która również zmaga się z nowotworem. Dodatkowo chłopca będzie można pożegnać w inny sposób, niż tradycyjna obecność na pogrzebie. W sobotę 20 lutego br. zaplanowano akcję „Balonik dla Marcelka”.
- Marcelka miejsce jest bardzo malutkie, dlatego zdecydowaliśmy, żeby były wieńce tylko od najbliższej rodziny, aby nie przysłonić innych miejsc spoczynku. Was prosimy o obecność i szczerą modlitwę - zaapelowano.
- W sobotę o godzinie 15:00 każdy, kto zechce uczcić w ten sposób pamięć po Marcelku - wypuści balonik razem z nami prosto do Niego, do nieba! Balonik puszczamy w swoich miejscowościach, to akcja ogólnopolska - przekazała na Facebooku mama Marcelka.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- „O mnie się nie martw” znika z anteny TVP. Wiadomość przekazała aktorka
- Chorzów: Wybuch w zakładach pracy. Są poszkodowane osoby
- Smutna wiadomość dla Jolanty Kwaśniewskiej. Nie żyje Andrzej Kratiuk, prezes jej fundacji
Źródło: Fakt