Podczas transmisji z mszy doszło do ogromnej wpadki. Z głośników rozległy się dziwne dźwięki
W czasach pandemicznych obostrzeń internetowe transmisje mszy świętych stały się dla wielu wiernych naturalną formą uczestnictwa w nabożeństwach. Podczas jednej z niedzielnych celebracji w kościele na terenie hrabstwa Donegal w zachodniej części Irlandii doszło do zaskakującej wpadki. Wierni w czasie błogosławieństwa usłyszeli z głośników utwór rapowy.
Jak donosi portal Daily Star, do wpadki doszło w trakcie, gdy ojciec Pat udzielał wiernym błogosławieństwa. Zabawna pomyłka zaskoczyła wiele osób, a nagranie z fragmentem mszy, który wywołał uśmiech na twarzach wiernych, szybko trafił do sieci.
Msza święta została przerwana przez muzykę
Z powodu pandemii koronawirusa, która swoim zasięgiem objęła niemal cały świat, wierni z całego świata zmuszeni byli przyzwyczaić się do innej formy uczestnictwa w nabożeństwach, niż tradycyjne wizyty w zatłoczonych świątyniach. Z powodu obostrzeń pandemicznych w Irlandii, tamtejsze kościoły zdecydowały się na prowadzenie transmisji internetowych swoich mszy.
Podczas jednej z takich transmisji w kościele w Burtonport na terenie hrabstwa Donegal doszło do zabawnej wpadki, która szybko stała się hitem w sieci. Podczas udzielania błogosławieństwa wiernym, z odtwarzacza ojca Pata zaczął lecieć piosenka pt. „Young Prophet” autorstwa rapera znanego jako Black the Ripper.
Duchowny próbował kontynuować udzielanie sakramentu, jednak nie był w stanie przebić się głosem przez rapera. W końcu irlandzki ksiądz przerwał celebrację i osobiście wyłączył muzykę, przy okazji żartobliwie komentując swoją wpadkę.
– Black the Ripper, odrobina rapu pomoże wam w porannej pobudce. Mam nadzieję, że to nie podniosło nikomu ciśnienia – żartował ksiądz Pat w trakcie internetowej transmisji.
Fragment ze wpadką duchownego niemal od razu pojawił się w sieci i szybko stał się hitem. Na Twitterze udostępnił go m.in. użytkownik o nicku podevine, a internauci byli zachwyceni pogodnym podejściem duchownego do swojej gafy.
– To było wspaniałe ojcze. Jeśli nie bylibyśmy wtedy do końca obudzeni, ten rap na pewno by pomógł – skomentowała jedna z rozbawionych internautek.
– Bóg też musiał się nieźle uśmiać – dodał kolejny wierny.
Na oficjalnym profilu facebookowym parafii Kincasslagh, w której doszło do wpadki, pojawiło się również zdjęcie okładki albumu, z którego pochodzi utwór, zagrany podczas nabożeństwa. Przedstawiciele kościoła zażartowali, że to poranny hymn parafii.
Fot. facebook.com/kincasslagh
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Wykopał wielką dziurę w ogródku. Zbudował pod ziemią piwniczkę na wino
- Mamy potwierdzenie. Andrzej Duda 8 marca podpisze ustawę o 14. emeryturze
- 6-latek zaprosił na urodziny 32 kolegów, nikt nie przyszedł. Dopiero gdy mama nagłośniła sytuację, otrzymał wsparcie obcych ludzi
Źródło: o2/Facebook