Nie żyją dwie młodziutkie kobiety, trzy inne osoby są ranne. Nocna tragedia w okolicach Nowego Sącza
Dwie młode kobiety nie żyją, zaś trzech mężczyzn jest w szpitalu, z czego dwóch w stanie ciężkim – oto bilans nocnego wypadku na drodze krajowej nr 87. Niedaleko tego odcinka trasy, ale w niedzielę rano, doszło również do innego groźnego wypadku.
Zgodnie z informacjami przekazywanymi w mediach, do wypadku doszło w niedzielę 14 marca 2021 roku w godzinach wieczornych. Chodzi o fragment drogi krajowej nr 87 łączący Nowy Sącz z przejściem granicznym na Słowację Piwniczna - Zdrój/Mniszek nad Popradem.
W wypadku uczestniczyły dwa samochody osobowe. Pierwszy z nich, jak przedstawia policja, to Ford Focus, który postanowił wyprzedzić szereg innych pojazdów jadących przed nim. Nie zdążył jednak powrócić na swój pas, gdy z przeciwka nadjechał Seat Alteo.
- Seat kierowany przez 57-letniego mężczyznę jedzie w kierunku Rytra. Z przeciwnej strony, wyprzedzając sznur pojazdów jedzie Ford i doprowadza do zderzenia czołowego. Autem kieruje 22-latek– wyjaśnia podinsp. Katarzyna Cisło rzecznik policji w Krakowie dla portalu starosadeckie.info.
Ford doznał znacznych uszkodzeń – kompletnie zniszczony jest jego lewy bok, a w wyniku stłuczki został wyrzucony z drogi i uderzył w pobliskie drzewa. Uszkodzony Seat wciąż znajdował się na drodze.
Dwie ofiary tragicznego wypadku
Za Fordem jechał mężczyzna będący weterynarzem z Nowego Sącza, który od razu przystąpił do pomocy jednej z poszkodowanych kobiet. Mimo wysiłków lekarza weterynarii i przybyłych na miejsce ratowników medycznych, jej życia nie udało się uratować. Ofiara śmiertelna miała zaledwie 18 lat.
Druga młoda kobieta została wydobyta z wraku i przetransportowana do szpitala. Niestety, 22-latka również zmarła.Znaczne obrażenia odniósł również pasażer Forda, którego do szpitala przetransportowano za pomocą Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
57-latek, który kierował Seatem, również trafił do szpitala. Jak informuje podinspektor Katarzyna Cisło, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, zaś w chwili wypadku byli trzeźwi.
Starający się pomóc poszkodowanym lekarz weterynarii wyjaśnił, że młodzi ludzie najpewniej wyruszyli z platformy widokowej w Woli Kroguleckiej, gdzie ich wcześniej widział i zmierzali do Nowego Sącza. Ruch na drodze przywrócono dopiero chwilę przed pierwszą w nocy, czyli już w poniedziałek.
Niefortunny wycinek DK 87 daje o sobie znać coraz częściej. Nie wcześniej, niż w niedzielę rano doszło do innego groźnie wyglądającego wypadku. Na pobliskim fragmencie drogi Seat Ibiza przekroczył barierki i uderzył w okoliczne drzewo. 67-letni kierowca trafił do szpitala.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Joanna Kurska trafiła do szpitala po koncercie. Oczekuje na poród
- Miliony osób otrzymały dziś specjalnego SMS-a. Rząd ostrzega obywateli
- 4-latek nagle zniknął. Po 2 latach policja poznała prawdę
Źródło: nowysacz.naszemiasto.pl, se.pl