Wiceminister zdrowia ostrzega Polaków przed trzecią falą koronawirusa

Posiedzenie sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki dotyczyło między innymi sytuacji, w jakiej znaleźli się właściciele siłowni, klubów fitness oraz innych obiektów sportowych. Prezes Polskiej Federacji Fitness Tomasz Napiórkowski stwierdził, że branża boryka się z licznymi problemami, gdyż z reguły nie otrzymuje wsparcia z budżetu państwa.

Waldemar Kraska zabrał głos na temat kolejnej fali pandemii koronawirusa

Zdaniem polityka działalność klubów fitness nie miała i nie ma żadnego wpływu na rozwój pandemii. Wszystkie obiekty sanitarne działały w trybie najwyższego rygoru sanitarnego. Możliwość zarażenia się koronawirusem była mniejsza niż w przypadku centrów handlowych i innych miejscach, w których trudno utrzymać odpowiedni dystans.

Szef federacji fitness argumentował, że obostrzenia nałożone na tę gałąź gospodarki nie przynoszą wymiernych efektów. Z jego słów wynika, że zwiększona aktywność fizyczna wśród Polaków przełożyłaby się na lepszą kondycję społeczeństwa - a co za tym idzie - zwiększoną odporność organizmów ćwiczących.

Wiemy jak mieszka Łukasz Szumowski. Zdjęcia pięknej okolicy robią wrażenieCzytaj dalej

Z argumentami przedstawiciela branży fitness nie zgodził się Waldemar Kraska, który stwierdził, że ze względów bezpieczeństwa nie może się zgodzić z propozycją otwarcia klubów treningowych i siłowni.

- Sytuacja jest bardzo dynamiczna, od kilku dni obserwujemy wzrost zakażeń. Zwiększona transmisja koronawirusa, w tym groźnej odmiany brytyjskiej powoduje, że jesteśmy zmuszeni podjąć skuteczniejsze działania. To może być nawet powrót do restrykcji, które kilka dni temu zostały tymczasowo zniesione, ale wszyscy chyba widzieli, co się w ostatni weekend działo w Zakopanem czy na Wybrzeżu. Nie zdaliśmy do końca wszyscy tego egzaminu z rozsądku - przyznał sekretarz stanu.

Podobnego zdania jest szef Głównego Inspektoratu Sanitarnego Krzysztof Saczka, który zwrócił uwagę na konieczność przestrzegania reżimu sanitarnego. Zdecydowanie poparł on stanowisko Waldemara Kraski w sprawie ewentualnego znoszenia obostrzeń.

- Walczymy o życie i zdrowie tysięcy ludzi. Obserwujemy coraz większą transmisję wirusa. Uważam, że teraz nie można sobie pozwolić na żadne łagodzenie obowiązujących restrykcji, gdyż to może doprowadzić do gwałtownego rozwoju pandemii. A z tym będzie bardzo trudno sobie poradzić - stwierdził.

Waldemar Kraska zaproponował, aby szukając kompromisu w sprawie fitness zorganizować spotkanie branży ze specjalistami Rady Medycznej, która od roku doradza rządowi w sprawie ograniczania transmisji koronawirusa. Do spotkania dojdzie być może jeszcze w lutym.

Uważacie, że siłownie, kluby fitness i inne obiekty sportowe powinny zostać otwarte? Czy waszym zdaniem aktywność fizyczna wpływa na pogarszanie się sytuacji epidemiologicznej w kraju?

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

• Większość osób popełnia ten sam błąd. Kostki toaletowe zakłada się w inny sposób
• Bliscy matki, która zabiła synów w wieku 3 i 5 lat, nie wierzą w jej winę. Sądzą, że sama jest ofiarą, w domu miała ciężko
• Piotr Żyła nigdy nie był tak wściekły. Nie chciał odpowiadać na pytania dziennikarzy

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: Polsat News