Pilne oświadczenie TVP. Wszystko po wielkim skandalu w programie „Między Ziemią a Niebem”
Redakcja TVP odpowiedzialna za program „Między Ziemią a Niebem” wyemitowała materiał należący do użytkownika tworzącego treści w serwisie YouTube Bartłomieja Czukiewskiego, podpisując go nazwiskiem dziennikarza Tomasza Surdela. Stacja nie uzyskała zgody właściciela na publikację.
Do pomyłki doszło w jednym z ostatnich odcinków katolickiego programu „Między Ziemią a Niebem”. Na antenie TVP pokazano ujęcia z materiałów zrealizowanych w Wenezueli, których autorem jest właściciel kanału #BezPlanu.
TVP wydało oświadczenie ws. łamania praw autorskich
Bartłomiej Czukiewski został błędnie podpisany jako Tomasz Surdel, były dziennikarz RMF FM oraz podróżnik, który opisywał kryzys gospodarczy w Wenezueli. Na publikację zareagował redaktor, któremu przypisano stworzenie relacji.
- Złodzieje i żałośni amatorzy. Kto? TVP Info. W ubiegłym tygodniu dostałem prośbę z Caritas Polska, czy nie wystąpiłbym w programie, jaki Redakcja Katolicka TVP przygotowywała na temat ich pomocy dla uchodźców z Wenezueli. I muszę przyznać, że miałem sporą rozkminę. Bo z jednej strony uważam, że TVP na tyle już odbiega od standardów publicznego medium i dziennikarstwa w ogóle, że porządni ludzie raczej nie powinni się tam pokazywać - napisał Tomasz Surdel na Twitterze.
- Z drugiej jednak strony chodziło o bliską mojemu sercu Wenezuelę. Wahałem się, ale koniec końców niechęć do występowania w propagandowym ramieniu władzy przeważyła, ale nie chciałem robić z tego manifestu. Po prostu dyplomatycznie przemilczałem maila z Caritas Polska - dodał dziennikarz.
W ubiegły weekend redaktor zaczął otrzymywać wiadomości komentujące jego wystąpienie w TVP. Szybko doszedł do wniosku, że doszło do rażącej pomyłki, a redakcja przypisała mu autorstwo materiału, do którego nie ma żadnych praw.
- Telewizja najzwyczajniej w świecie ukradła (bo inaczej, w świetle prawa autorskiego, nie można nazwać użycia czyjegoś materiału bez jego zgody) fragmenty vloga o Wenezueli mojego kumpla Barta [Czukiewskiego - przyp.red.] z Bez Planu [...] nie dość, że ukradli, to jeszcze nie potrafili porządnie podpisać - kontynuował Tomasz Surdel.
Dziennikarz poprosił fanów, by - nie zważając na pomyłkę, jakiej dopuściła się TVP - wpłacali datki na pomoc dla dotkniętej kryzysem humanitarnym Wenezueli. Telewizja Polska, reagując na negatywne komentarze, które pojawiły się w sieci, wystosowała oficjalne przeprosiny skierowane do obydwu twórców.
- Przepraszamy Pana Tomasza Surdela oraz Pana Bartka Czukiewskiego za niewłaściwe wykorzystanie materiału i błędne podanie danych związanych z pomocą dla uchodźców z Wenezueli. Materiał nie został umieszczony na TVP VOD i trwają pracę nad jego poprawą - napisali wydawcy stacji.
Redakcja Wirtualnej Polski zwróciła się do TVP z pytaniem, czy materiał Bartłomieja Czukiewskiego, opublikowany w serwisie YouTube, rzeczywiście został użyty bez jego zgody. Do tej pory stacja nie odniosła się do tej kwestii.
Źródło zdjęć: Twitter @TomekSurdel
Źródło zdjęcia: Twitter @ReligiaTVP
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Większość osób popełnia ten sam błąd. Kostki toaletowe zakłada się w inny sposób
- Bliscy matki, która zabiła synów w wieku 3 i 5 lat, nie wierzą w jej winę. Sądzą, że sama jest ofiarą, w domu miała ciężko
- Piotr Żyła nigdy nie był tak wściekły. Nie chciał odpowiadać na pytania dziennikarzy
Źródło: Wirtualna Polska/Twitter