Ekspert twierdzi, że za 2 tygodnie czeka nas szczyt zachorowań. „Tak będzie w całej Polsce”
Polacy powinni się przygotować. Eksperci prognozują, że szczyt zachorowań tzw. trzeciej fali koronawirusa dopiero nadejdzie. Dodatkowo specjaliści ostrzegają przed dynamicznym rozprzestrzenianiem się w Polsce brytyjskiego wariantu wirusa SARS-COV-2.
Dr Łukasz Rąbalski, wirusolog z Uniwersytetu Gdańskiego, nie ukrywa, że brytyjska odmiana koronawirusa jest jeszcze bardziej zaraźliwa i prawdopodobnie szybko rozprzestrzeni się po terenie całego kraju. Z kolei doktor Bartosz Fiałek wskazał, że obecnie zasadnym byłoby wprowadzanie dodatkowych restrykcji na poziomie powiatowym, a nie wojewódzkim.
Polacy powinni przygotować się na dalsze wzrosty zakażeń koronawirusem
Doktor Bartosz Fiałek, specjalista w dziedzinie reumatologii oraz przewodniczący Regionu Kujawsko-Pomorskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy, nie krył w rozmowie z portal.abczdrowie.pl, że jesteśmy jeszcze przed szczytem zachorowań w związku z tzw. trzecią falą koronawirusa.
Wraz z gwałtownym wzrostem liczby wykrywanych nowych przypadków infekcji COVID-19, wzrasta również liczba pacjentów wymagających hospitalizacji i podłączenia do respiratora. Jak podaje redakcja portalu abczdrowie.pl, obecnie zajętych jest już 70 proc. dostępnych w szpitalach łóżek covidowych.
- Musimy mieć świadomość, że to jest ogromny problem, bo jesteśmy jeszcze przed szczytem zachorowań. Ten najwyższy strzał zakażeń będzie za ok. 2 tygodnie - wskazał doktor Fiałek.
- Sytuacja w kraju jest zróżnicowana, najgorzej jest w dużych miastach. Są miejsca, gdzie nie ma żadnego łóżka dla pacjentów covidowych i niestety to jest sytuacja patowa, bo jak nie ma miejsca, to trzeba takiego pacjenta wieźć 100-150 km dalej. Tak było w czeskim kraju hradeckim, kiedy był szczyt epidemii wywołanej brytyjskim wariantem i musieli wozić pacjentów po całym kraju. Polsce też to grozi - podkreślił specjalista.
Doktor Fiałek jest jednak zdania, że wprowadzanie ogólnych restrykcji nie jest zasadne, ponieważ nie w każdym rejonie kraju sytuacja pogarsza się w tym samym tempie. Specjalista skłania się do pomysłu, by wprowadzać lockdown dla wybranych powiatów, a nie całych województw.
Z kolei doktor Łukasz Rąbalski, wirusolog z Uniwersytetu Gdańskiego ostrzegł Polaków przed zagrożeniem nowym wariantem wirusa SARS-COV-2. Ostatnie badania próbek pobranych od osób zakażonych z województwa Pomorskiego wskazały, że aż 80 proc. z nich było zainfekowanych brytyjską odmianą koronawirusa.
- To są badania dotyczące Gdańska, ale w całym województwie jest podobnie, co pokazywały badania wcześniejsze. Jest tendencja wzrostowa, bez wątpienia będzie jeszcze więcej zakażeń tym wariantem. Tak będzie w całej Polsce, nie ma innej opcji, chyba że pojawi się jakiś nowy wariant, który go wyprze, ale to jest mało prawdopodobne - tłumaczył dr Łukasz Rąbalski, wirusolog z Uniwersytetu Gdańskiego, cytowany przez portal abczdrowie.pl.
- Patrząc na to, co się dzieje w innych krajach widać, że tam, gdzie się pojawia, mocno rośnie liczba zakażeń. To wynika bezpośrednio z tego, że jest bardziej zaraźliwy - dodał ekspert.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Joanna Kurska trafiła do szpitala po koncercie. Oczekuje na poród
- Miliony osób otrzymały dziś specjalnego SMS-a. Rząd ostrzega obywateli
- 4-latek nagle zniknął. Po 2 latach policja poznała prawdę
Źródło: ABC Zdrowie