ludzie w maseczkach
Piotr Molecki/East News
Artur Łokietek - 17 Marca 2021

Przeprowadzili eksperyment, czy Polacy przestrzegają obostrzeń. Wyniki są alarmujące

Redakcja Polsat News postanowiła sprawdzić, czy warszawiacy sumiennie stosują się aktualnych obostrzeń nałożonych w związku z epidemią. Całe Mazowsze zostało niedawno obłożone dodatkowymi ograniczeniami, które od soboty zostaną rozszerzone na cały kraj. Wyniki eksperymentu mogą niektórych szokować.

Zgodnie z aktualnymi regulacjami nałożonymi w związku z pandemią, ciągle musimy zakładać maseczki, gdy tylko wychodzimy z domu. Zakrywanie ust i nosa jest obowiązkowe w przestrzeni publicznej, a także m.in. w sklepach.

Jakby tego było mało niedawno na Mazowszu pojawiły się kolejne ograniczenia. Tym razem podyktowane zostały coraz cięższą sytuacją w tym regionie. Ponownie zamknięto galerie handlowe i kina, a także teatry, baseny czy muzea. Nauka klas 1-3 odbywa się w trybie hybrydowym.

Redakcja Polsat News postanowiła przekonać się, jak warszawiacy reagują na obowiązkowe obostrzenia. Zamontowali oni ukryte kamery w dwóch stosunkowo obleganych miejscach w stolicy – przed wejściem do stacji metra Centrum i Wilanowska.

Dziennikarze następnie przeanalizowali nagrania, aby sprawdzić, jaka część mieszkańców stolicy prawidłowo zakłada maseczki. Wyniki zostały porównane z tymi, których dostarczyło identyczne badanie przeprowadzone nie dawniej, niż 14 dni temu.

Andrzej Piaseczny trafił do szpitala. Opublikował nagranieAndrzej Piaseczny trafił do szpitala. Opublikował nagranieCzytaj dalej

Czy warszawiacy stosują się do obowiązku zakładania maseczek?

- Wyniki są niemal identyczne, jak te sprzed dwóch tygodni, choć Mazowsze jest objęte surowszymi restrykcjami– wyjaśnia redaktor Polsat News Adrian Żuchewicz. I nie są to dobre wieści, gdyż oznaczają, że wielu z nas wciąż nie stosuje się do wielokrotnie przypominanego nakazu.

Jak podaje Żuchewicz, niemal co piąty mieszkaniem Warszawy nie nosi na twarzy maseczki lub zakłada ją w sposób nieefektywny, choćby poprzez zakładanie jej na brodzie, odsłaniając nos. Wielu Polaków być może uważa, że w ten sposób uniknie mandatu lub stosuje się do ograniczeń, ale nic bardziej mylnego – zasłonięte muszą być zarówno usta, jak i nos.

Przy tzw. patelni, czyli wejściu do metra Centrum, udało się zarejestrować 332 osoby. Aż 58 z nich nie miało maseczki lub nosiło ją źle. Jeżeli chodzi o stację Wilanowska, udało się uchwycić 89 osób, z czego 13, które nie stosowały się odpowiednio do nakazu.

- Jeżeli nie chcemy aby policjanci reagowali i nakładali mandaty zwyczajnie stosujmy się do tych ograniczeń. To nie są zakazy wymyślone tylko w Polsce. One obowiązują w podobnym zakresie praktycznie w całej Unii Europejskiej i innych krajach na świecie– wyjaśnia cytowany przez serwis insp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji.

Przypominamy, że w Polsce obowiązuje nakaz korzystania z wszelkiego rodzaju maseczek, choć nie da się ukryć, że najskuteczniejsze są te oznaczone jako FFP2 lub FFP3. Nie można zamiast nich używać przyłbic bądź szalików i innych elementów garderoby. Naukowcy wyjaśniają, że tylko odpowiednio założona maseczka może uchronić nas przed wdychaniem nawet 90 proc. patogenów unoszących się w powietrzu.

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć w jakich pławi się luksusachKrystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: polsatnews.pl

Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na:Obserwuj nas na Google News Google News