Zapalona świeczka
Kyle/ Unsplash
Artur Łokietek - 8 Marca 2021

Tragedia w Szczecinie. Nie żyje noworodek, na miejscu policja, prokurator i pogotowie

W Szczecinie doszło do tragedii. Służby ratunkowe otrzymały zawiadomienie o noworodku, który nie dawał oznak życia. Na miejscu okazało się, że dziecko nie żyje. Aktualnie trwają czynności wyjaśniające okoliczności tragedii.

Ratownicy medyczni otrzymali w ubiegłą niedzielę około godziny 19:00 wezwanie do jednego z budynków mieszkalnych przy ulicy Emilii Plater w Szczecinie. Na numer 997 zadzwoniła matka dziecka.

Wkrótce na miejscu pojawiło się wiele służb – trzy karetki pogotowia, prokurator oraz, jak potwierdził „Faktowi” Rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, starszy sierżant Paweł Pankau, policja. Wezwanie dotyczyło noworodka, który nie dawał żadnych oznak życia. Na miejscu potwierdziło się najgorsze.

Okazało się, że dziecko już nie żyje. Medycy stwierdzili jego zgon. Prokuratura wszczęła postępowanie w tej sprawie, ale nie wiadomo, w jakim kierunku rozpatrywane są okoliczności zajścia.

Służby na ten moment używają pojęcia „noworodek”, co oznacza dziecko nie starsze, niż cztery tygodnie. Nie wiemy o jaką dokładnie płeć chodzi, nie podano także konkretnych informacji dotyczących jego wieku.

Duchowni złożyli życzenia z okazji Dnia Kobiet. Wielkie oburzenie w sieciDuchowni złożyli życzenia z okazji Dnia Kobiet. Wielkie oburzenie w sieciCzytaj dalej

Tragedia w Szczecinie. Nie żyje noworodek

- Doszło do śmierci dziecka. To był noworodek. Na miejscu był prokurator, który przeprowadzał czynności, w tym oględziny przy udziale biegłego medycyny sądowej. Ciało zostało zabezpieczone na potrzeby postępowania – wyjaśnia cytowana przez portal gs24.pl Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

- Zawiadomienie złożyła matka dziecka. Czynności na miejscu były prowadzone przez prokuratora z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej – dodała Macygowska-Kyszka.

Ciało zabezpieczono w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Ma to wyjaśnić nie tylko okoliczności całego zajścia i przyczynę śmierci, ale także dokładną godzinę zgonu. Przez media przetaczają się nieoficjalne informacje, jakoby dziecko miało nie żyć nawet na parę godzin przed wezwaniem służb.

Z informacji przekazywanych przez gs24.pl wynika, że sekcja zwłok zostanie przeprowadzona jeszcze w tym tygodniu. Prokuratura chce zbadać przede wszystkim to, czy do śmierci dziecka doszło z przyczyn naturalnych czy zawiniły tutaj osoby trzecie. Na razie nikt nie został zatrzymany.

W ostatnim czasie na terenie woj. zachodniopomorskiego doszło do innych tragedii z udziałem dzieci. Niedawno do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Dziwnowie, gdzie samochód którym jechała rodzina z dwójką dzieci i psem wpadł do pobliskiego kanału wodnego.

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć w jakich pławi się luksusachKrystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: gs24.pl, Fakt

Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na:Obserwuj nas na Google News Google News