Atak szału w zagranicznym teleturnieju. Zdemolował studio, bo stracili punkty
Hitem internetu stał się filmik przedstawiający fragment z islandzkiego teleturnieju „Gettu betur”. Jeden z uczestników wściekł się, gdy drużyna przeciwna poprawnie odpowiedziała na pytanie. Zaczął demolować studio i rozzłoszczony poszedł za kulisy.
Teleturnieje telewizyjne z pewnością mogą nastręczyć swoim uczestnikom sporo nerwów i stresu. Zawsze przecież istnieje ryzyko, że źle odpowiemy na pytanie i staniemy się memem w internecie.
Uczestnicy takich programów muszą więc trzymać nerwy na wodzy. Na szczęście w polskiej telewizji rzadko dochodzi do poważnych wybuchów agresji. Niestety, taki zdarzył się w jednym z popularnych islandzkich programów.
"Gettu betur” jest bardzo popularnym islandzkim teleturniejem. W każdym odcinku dwie drużyny złożone z trzech osób muszą wykazać się nie tylko inteligencją i szeroką wiedzą, ale również zręcznością.
Zmagania polegają na jak najszybszym wciśnięciu przycisku (w stylu pierwszych pytań z kategorii w „Familiadzie”). Ten, kto pierwszy dotknie guzika, zyskuje prawo do udzielenia odpowiedzi. Jeżeli jest dobra – drużyna zdobywa punkt.
Uczestnik dostał szału na wizji
Parę dni temu wyemitowano kolejny odcinek uwielbianego show. W jego trakcie doszło niestety do dość nieprzyjemnej i potencjalnie niebezpiecznej sytuacji.
Na fragmencie wideo (który obejrzycie pod artykułem) widzimy, jak przycisk wciska osoba z drużyny siedzącej po lewej stronie. Ubiegła ona tym samym mężczyznę z prawej strony, który ewidentnie znał odpowiedź.
Gdy okazało się, że drużyna przeciwników zdobyła punkt, uczestnik nie wytrzymał. Wpadł w furię i szybko dał upust agresji. Najpierw cisnął szklankę z wodą prosto o ziemię.
Chwilę później wstał i przewrócił panel przed jego stanowiskiem, a gdy koleżanka najpewniej próbowała go uspokoić, zabrał także jej kubek i rzucił w stronę publiczności, gdzie rozsypał się na drobne kawałki. Szturmem zszedł z wizji.
Widać, że prowadząca Kristjana Arnarsdóttir była w szoku. Mimo chwilowej niedogodności, zdecydowała się na dalsze prowadzenie programu. W pewnym momencie słyszymy, że również za kulisami chłopak zaczął demolować studio. Wtedy podjęto decyzję, aby puścić reklamy.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Widzowie ostro ocenili zachowanie Krystyny z „Sanatorium miłości”
- Kucharz powiedział, ile płaciła mu Magda Gessler za pracę w swojej restauracji
- Na jaw wyszły szczegóły pogrzebu księcia Filipa. Gdyby umarł, wszystko jest zaplanowane
Źródło: polsatnews.pl, wprost.pl