Gorzów Wielkopolski: poszukiwany mężczyzna nie żyje
Przed kilkoma dniami policjanci z Gorzowa Wielkopolskiego rozpoczęli poszukiwania 80-letniego pana Władysława. Mężczyzna chory na Alzheimera zaginął tuż po wyjściu ze szpitala. Niestety, spełnił się najczarniejszy ze scenariuszy - senior nie żyje.
Mężczyzna po raz ostatni był widziany w środę 17 lutego, kiedy opuszczał szpital Dekerta w Gorzowie Wielkopolskim. Emeryt udał się w kierunku ulicy Czartoryskiego. Jego dalsze losy nie są znane. Przez kilka dni nie kontaktował się z członkami rodziny i nie wrócił do domu.
Poszukiwania seniora chorego na Alzheimera zakończyły się tragicznie
- Wczoraj w Gorzowie Wielkopolskim zaginął mój dziadek. Nazywa się Władysław P. Ma Alzheimera. Lekarz wypuścił go ze szpitala, nie informując rodziny. Nie wrócił do domu. Minęła już ponad doba. Nie wiemy, gdzie przebywa. Ma 80 lat, miał szarą kurtkę i szary kaszkiet, jasne spodnie. Jeżeli ktoś zauważy błąkającego się starszego pana, zwróćcie proszę uwagę. Jeżeli możecie, udostępnijcie ten post. Może ktoś coś widział. Prosimy o pomoc - napisał na Facebooku Patryk Łukasz Raniś, wnuk pana Władysława.
- Przed chwilą dowiedzieliśmy się, że dziadek miał w szpitalu robiony test na COVID i wynik wyszedł pozytywny. Istnieje zatem prawdopodobieństwo zarażenia wirusem COVID - dodała wnuczka seniora, Sandra Wylegała.
Krewni zaginionego informowali, że do wykonania testu doszło 17 lutego około godziny 10:00, a senior został wypisany ze szpitala o 14:30, kilkadziesiąt minut przed otrzymaniem wyniku. Rodzina dowiedziała się o problemach pana Władysława dzień później.
Od środy organy ścigania prowadziły intensywne poszukiwania. Policjanci z wydziału kryminalnego sprawdzili wszystkie miejsca, w których mógłby przebywać zaginiony senior. Zabezpieczono również nagrania z kamer miejskiego monitoringu.
Niestety, w niedzielę 21 lutego, około godziny 21:00 ciało pana Władysława zostało odnalezione nieopodal posesji mieszkalnej znajdującej się przy ulicy Szmaragdowej. Osoby zaangażowane w poszukiwania mężczyzny twierdzą, że spadł ze stromej skarpy.
Na zwłoki 80-latka natrafił przypadkiem właściciel działki. Mężczyzna leżał w trudno dostępnym miejscu. Na miejscu pracują obecnie funkcjonariusze mundurowi i prokurator. Obecni są także członkowie rodziny pana Władysława.
- Niestety potwierdzam, że poszukiwania mają tragiczny finał. Ciało 80-letniego mężczyzny zostało odnalezione w trudno dostępnym miejscu. Na miejscu zdarzenia będzie pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza i prokurator - przekazał Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie.
Ciało zaginionego mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, która oficjalnie wyjaśni przyczyny jego śmierci. Bliskim i przyjaciołom pana Władysława składamy najszczersze kondolencje.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Książę Filip nie jest w najlepszym stanie? Książę Karol opuścił szpital cały we łzach
- Mateusz Morawiecki poinformował o śmierci Mieczysława Chorążego
- Pomorskie: 17-latek został śmiertelnie godzony nożem na urodzinach. Zatrzymano podejrzanego
Źródło: Facebook/Onet