Edyta Górniak przeżyła trudne chwile. Sąsiad nocami walił w drzwi i robił awantury

Prawdę o tym, co działo się na krakowskim osiedlu, ujawnił „Super Express”. Dziennikarze dotarli do informatorów, którzy opowiedzieli im o awanturach pod domem Edyty Górniak. Nic dziwnego, że piosenkarka postanowiła uciec i niedawno zamieszkała w Zakopanem.

Edyta Górniak przeżyła prawdziwy koszmar

Jak przekazała niedawno redakcja „Rewii”, Edyta Górniak w końcu znalazła wymarzone miejsce, by osiedlić się na stałe. Gwiazda zamieszkała w domu w Zakopanem i jest zachwycona zarówno piękną okolicą, jak i życzliwymi sąsiadami, którzy podobno przyjęli ją z otwartymi ramionami.

To dla gwiazdy bardzo ważne, ponieważ jej ostatnie kontakty z sąsiadami nie pozostawiły dobrego wspomnienia. Wcześniej Edyta Górniak osiedliła się w pięknej willi na krakowskim osiedlu. Niestety, wkrótce zaczęły się problemy, które wkrótce doprowadziły do wyprowadzki gwiazdy.

– Panie Boże, czuwaj, żebym nie była bezdomna. Ktoś mi źle życzy, żebym nie miała domu. Miałam tu różne doświadczenia. Są różni sąsiedzi i sąsiad sąsiadowi nierówny. Na szczęście przewaga jest tych dobrych – skomentowała swoje doświadczenia Edyta Górniak w rozmowie z „Faktem”.

Nie działa telewizja, radio nie nadaje, stanęły serwisy internetowe. Protest mediów. Chodzi o nowy podatekCzytaj dalej

W willi gwiazda zamieszkała wraz ze swoim synem, Allanem. Wkrótce rodzina zaczęła mieć jednak problemy z sąsiadami. Jeden z nich podawał się publicznie za managera Edyty Górniak i naraził ją na stratę bardzo korzystnych kontraktów.

Z kolei właściciel domu gwiazdy, który mieszkał w okolicy, miał wpaść w szał i urządzić pod domem gwiazdy nocną awanturę. Podobno mężczyzna zdenerwował się, gdy Edyta Górnial oznajmiła mu, że rezygnuje z zakupu willi wartej 3,5 miliona złotych, choć wcześniej deklarowała chęć transakcji.

– Drugi przychodził do niej po nocach z awanturami i dobijał się do jej drzwi. Pewnego dnia obrzucił jej syna Allanka obelgami – zdradził informator tabloidu.

W otoczeniu gwiazdy znalazło się jednak kilku życzliwych sąsiadów, którzy pomogli jej znaleźć nowy dom z dala od awanturników. Piosenkarka była im bardzo wdzięczna za wsparcie i przyznała, że traktuje ich jak swoich przyjaciół.

– Nigdy nie żyłam z sąsiadami blisko. W Krakowie mam jednak sąsiadów, którzy są przyjaciółmi. Spotykamy się na kawę, pomagamy sobie przy dzieciach, siedzimy razem w ogrodzie, robimy grille. Jest wspaniale! – mówiła Edyta Górniak.

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

• Pochowasz bliskiego w ogrodzie? Trwają prace nad nowym projektem ustawy o pogrzebach
• Kierowca nagle wyskoczył z samochodu i kopnął w rozpędzone auto. Ocalił życie 3 osób
• Duże zmiany w teleporadach. Niektóre osoby zostaną z nich wykluczone

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: Super Express