Zenek Martyniuk wystąpi w Teatrze Wielkim w Łodzi. Koncert wyemituje TVP

Autor Artur Łokietek - 13 Lutego 2021

„Król” disco polo, jak określa Zenka Martyniuka TVP, ma wystąpić w Walentynki w Teatrze Wielkim w Łodzi. Nieoczywisty wybór miejsca na tego typu imprezę okazuje się być szeroko komentowany w sieci.

TVP jest za pan brat z wszelkiego rodzaju rozrywką w stylu muzyki disco polo. Nie da się ukryć, że gatunek ten ma tylu samych przeciwników, co zwolenników. Proste rytmy, niewyszukane teksty i mało wymagający odbiór dał się już poznać jako polskie „dobro narodowe”, choć dla wielu wcale niechciane.

Telewizja Polska niedawno szeroko reklamowała film „Zenek”, będący biografią Zenka Martyniuka, jednego z najbardziej znanych piosenkarzy disco polo. Już wtedy dało się usłyszeć głosy niezadowolenia związane z tym, na jaki cel idą publiczne pieniądze.

Jak widać, TVP nie uczy się na błędach i ponownie postanowiono wesprzeć polską scenę disco polo. Tym razem jednak telewizja zorganizuje koncert walentynkowy. Główną gwiazdą został, jak można się domyślić, Zenek Martyniuk i zespół Weekend, jednak jako miejsce akcji całego przedsięwzięcia wybrano Teatr Wielki w Łodzi.

-To będzie największa walentynkowa impreza w Polsce. W Teatrze Wielkim w Łodzi zorganizowany zostanie nie koncert, a wyjątkowy spektakl muzyczny. Wśród gwiazd m.in. Akcent Polska – czytamy na facebookowym profilu TVP 3.

Nie żyje Judyta Turan, aktorka znana m.in. z „M jak miłość”. Miała 37 latCzytaj dalej

Zenek Martyniuk w Teatrze Wielkim, internauci oburzeni

- Lubię grać w takich miejscach. Mój jubileusz, 30-lecia pracy artystycznej, zorganizowano w białostockiej Operze Podlaskiej. Teatr Wielki w Łodzi jest świetnym miejscem. Choć nie będzie publiczności, zagramy dla naszych fanów, którzy w sobotni wieczór zasiądą przed telewizorami – wyjaśnia sam piosenkarz cytowany przez TVP 3.

W internecie już wrze. „To jest jakiś żart - gdzie jest sztuka adekwatna do miejsca, jakim jest Teatr Wielki? Tam byłem na Strasznym Dworze, ale strasznego koncertu nie zniosę. Jako muzyk z łódzkiego środowiska jest mi trochę wstyd, z całym szacunkiem dla Pana Zenka i jego twórczości” – czytamy wśród licznych głosów sprzeciwu internautów.

Brawo! W końcu się udało! Disco polo nie dość, że na antenie telewizji to jeszcze na deskach teatru (Teatru Wielkiego w dodatku). Duma mnie rozpiera. Co ciekawe w tym samym czasie 90% muzyków, klasyków, aktorów zastanawia się nad zmianą zawodu. No ale kogo to obchodzi? Przecież każdy z nas wie, że playback brzmi najlepiej w teatrze” – dodaje inny użytkownik social mediów. „Wyborcza” cytuje jednego z pracowników Teatru Wielkiego: - Wstyd jak nie wiem. Mogli chociaż nie używać nazwy "Teatr Wielki".

Dariusz Stachura, dyrektor Teatru Wielkiego w Łodzi informuje, że wynajęto scenę dla TVP, bez wcześniejszych informacji o tym, kto na niej zagra. - Nie znam się na muzyce rozrywkowej. Lubię tańczyć, ale tango i walca – odpowiedział Stachura na pytanie odnośnie jego stosunku do pokazywania tego typu muzyki w tak kulturowo i społecznie istotnym miejscu, jakim jest Teatr Wielki.

Szybko pojawiło się oficjalnie oświadczenie zarządu Teatru Wielkiego w Łodzi. Na oficjalnej stronie obiektu możemy zapoznać się z jego treścią. „Wszystkie decyzje w związku z koncertem Walentynkowy koncert życzeń, który był nagrywany w siedzibie Teatru Wielkiego w Łodzi, m.in. dobór zaproszonych artystów czy program koncertu, podejmowała Telewizja Polska, która jest organizatorem tego wydarzenia” – usprawiedliwia się zarząd Teatru.

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: lodz.wyborcza.pl, operalodz.com

[EMBED-9]

Następny artykułNie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na: Google News