W wypadku zginęło dwoje nastolatków. Kolejnych troje w szpitalu
Dwoje nastolatków zginęło w tragicznym wypadku samochodowym. Jak ustalili śledczy, kierowca auta najpewniej stracił panowanie nad samochodem, który czołowo zderzył się z nadjeżdżającym tirem. Kierowcy ciężarówki nic się nie stało.
W ubiegły piątek wieczorem, na drodze wojewódzkiej numer 617 w miejscowości Surowe, doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Skalę tragedii trudno jest pojąć – zginęło dwoje nastolatków.
Jak udało się ustalić śledczym, kierowca samochodu osobowego marki Audi najpewniej stracił panowanie nad pojazdem, gdy przekraczał łuk drogi. W wyniku tego doszło do czołowego zderzenia z nadjeżdżającym z naprzeciwka tirem.
Na zdjęciach opublikowanych przez KSRG OSP Chorzele widać, jakie zniszczenia spowodowała kolizja: samochód jest całkowicie zniszczony, ze zmiażdżonym przodem, niemal zgięty w pół. Wydaje się, że panowały również trudne warunki na drodze – było morko i padał śnieg.
- Zastęp GBARt Renault zadysponowany do wypadku drogowego na 17 kilometrze DW614 kierunek Myszyniec . Wstępne informacje mówiły iż doszło do zderzenia czołowego 2 pojazdów ciężarowego z osobowym . Po dotarciu pierwszych służb na miejsce informacje potwierdziły się – czytamy w poście strażaków OSP Chorzele na Facebooku.
Nie żyje dwoje nastolatków, troje w szpitalu
Wkrótce okazało się, że w samochodzie osobowym znajdowało się aż pięć osób. Dwoje, w tym kierowca, zginęli na miejscu, zaś pozostała trójka została przetransportowana do szpitali. Ofiarami są 18-letni kierowca i pasażerka w tym samym wieku.
Przez pewien moment dało się znaleźć informacje, jakoby kolejna osoba zmarła w szpitalu. Na szczęście plotki te zostały zdementowane. Troje poszkodowanych nastolatków było w przedziale 16-17 lat.
- Każda z osób poszkodowanych leży w innym szpitalu. Dziś po południu uzyskałem informację, że wszystkie trzy osoby są cały czas hospitalizowane, nic się w tej sprawie nie zmieniło – wyjaśnił cytowany przez „Fakt” Krzysztof Kolator, rzecznik prasowy policji w Ostrołęce.
W mediach społecznościowych wkrótce pojawił się wzruszający wpis Publicznej Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Czarni, do której uczęszczali ofiary. „Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszych absolwentów, którzy w piątkowe popołudnie 19 marca zginęli w tragicznym wypadku samochodowym. Izo, Patryku niech Pan Bóg otoczy Was opieką, a rodzinom ofiar da siłę przetrwać te trudne chwile. Składamy kondolencje Rodzicom” – czytamy.
- Trudno jest znaleźć słowa pocieszenia w chwili śmierci bliskiej osoby, szczególnie ciężko jest znaleźć takie słowa, które dałyby pociechę po stracie ukochanego dziecka. Wyrazy współczucia dla rodzin i przyjaciół ofiar tej tragedii – napisano.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Przedsiębiorcy szykują protest 10 kwietnia pod pomnikiem schodów smoleńskich
- Wygrały w teleturnieju TVP 271 tys. zł. Pieniądze miały trafić do fundacji, prawda okazała się inna
- Nie żyje Wojtek Krawczyk
Źródło: Radio Zet, Fakt