Rodzinna tragedia Szymona Hołowni. Jego brat zmarł jako kilkulatek
Autor Artur Łokietek - 20 Lutego 2021
Szymon Hołownia nie słynie z częstego uzewnętrzniania się na temat swojego życia prywatnego. Niedawno jednak opowiedział o tragedii, jaka spotkała jego rodzinę. Chodzi o śmierć jego malutkiego brata Andrzeja.
Szymon Hołownia urodził się w drugiej połowie lat 70., czyli jeszcze w czasach PRL-u, które, choć w historii naszego kraju zajmują szczególne miejsce, nie były zbyt łatwe. Dzieciństwo znanego dziennikarza i polityka nie należało jednak do specjalnie wymagających okresów w jego życiu.
Mimo wszystko nie było ono wyłącznie usłane różami. Okres dzieciństwa Hołowni nie został przez niego zapamiętamy jako łatwy. Wszystko przez rodzinną tragedię, jaka miała wtedy miejsce.
Były prezenter TVN-u rzadko opowiada jednak o swoim prywatnym życiu. Tym razem zrobił jednak wyjątek.
Okazało się, że w czasie jego dzieciństwa miały miejsce dramatyczne wydarzenia. Gdy Hołownia był młody, stracił swojego maleńkiego brata, Andrzeja. Dziecko zmarło przedwcześnie.
Hołownię dotknęła olbrzymia tragedia
Szymon Hołownia urodził się w 1976 roku w Białymstoku. Rzadko kiedy opowiadał o czasie dorastania, jednak w programie „Monika Jaruzelska zaprasza”, który oglądać możemy w serwisie YouTube, opowiedział o bardzo prywatnym dramacie.
- Mój starszy brat umarł, jak był małym dzieckiem, noworodkiem. I to, nie chcę powiedzieć, że wywarło jakieś szalone piętno na nas wszystkich, ale na pewno w jakiś sposób poukładało nasze relacje na etapie wczesnego dzieciństwa – wyjaśnił w programie. To o tyle zaskakująca informacja, że jeszcze wcześniej nie opowiadał on o tym smutnym wydarzeniu, które z pewnością wpłynęło na jego dalsze życie.
- Wiedząc o tym, że Andrzej wcześnie odszedł, że rodzice bardzo to przeżyli, no, też starałem się pokazać w jakiś sposób, że, oni oczywiście nigdy nas tym nie obciążali, ale jak jesteś wrażliwym dzieckiem, to starasz się jakoś, żeby było ok, a ja też byłem dość chorowity w dzieciństwie – dodał Hołownia.
Podkreślił także, że jego rodzice byli nad wyraz opiekuńczy. Nie da się ukryć, że dla wielu młodych ludzi takie zachowanie rodziców może wydawać się problematyczne, jednak w przypadku osobistego dramatu Hołowni da się je wytłumaczyć troską o dziecko.
Mimo wszystko znany dziennikarz i polityk podkreślił, że miał bardzo szczęśliwe dzieciństwo. Oczywiście w tamtych latach wiele osób zmagało się z niedostatkiem i problemami, jednak rodzice Szymona dbali o to, aby nigdy mu nic nie brakowało.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Od 1 marca zmiany w teleporadach. Dzieci i seniorzy będą mogli wybrać się do gabinetów
- Marzena Sienkiewicz prosi o pomoc dla swojego chorego syna
- Bogusław Linda przeszedł operację. Żona komentuje, jak czuje się aktor
Źródło: o2.pl, Monika Jaruzelska zaprasza/ YouTube
[EMBED-9]
Następny artykuł