Właśnie zapadła decyzja, co dalej ze „Światem według Kiepskich”. Nina Terentiew nie pozostawiła wątpliwości
Autor Artur Łokietek - 13 Marca 2021
Nina Terentiew pierwszy raz zabrała głos w sprawie „Świata według Kiepskich”. Nadawany od 22 lat serial komediowy w ostatnim czasie ma poważne problemy – zmarło dwóch odtwórców głównych ról. Wiele osób zastanawia się, co dalej z popularną produkcją. Okazuje się, że wiele zależy od samego Andrzeja Grabowskiego.
„Świat według Kiepskich” to z pewnością jeden z najpopularniejszych i najbardziej cenionych polskich seriali komediowych. Od ponad 22 lat oglądamy w nim specyficzną satyrę na polską rzeczywistość i kibicujemy głównym bohaterom, którzy z pewnymi trudami przechodzą przez życie.
Do tej pory wyemitowano aż 564 odcinki serialu podzielone na 33 sezony. To naprawdę wiele, a choć w ubiegłym roku pojawiały się pogłoski o oficjalnym końcu, okazały się wyłącznie domysłami.
Mimo wszystko serial w ostatnim czasie poważnie cierpi. Zmarło dwóch aktorów wcielających się w jedne z głównych ról, a pandemia koronawirusa bardzo negatywnie odbiła się na możliwości kręcenia nowych odcinków. Niektórzy fani uznali to za znaki sugerujące, aby prace na planie ostatecznie zakończyć.
Nina Terentiew, dyrektor programowa telewizji Polsat, nie zgadza się z tym poglądem. Jej zdaniem cały czas jest miejsce na nowe odcinki, a scenarzyści mają coraz więcej pomysłów o tym, w jakim kierunku dalej podążać. Jak się okazuje – ważne jest także zdanie samego Andrzeja Grabowskiego, wcielającego się w ojca w tytułowej rodzinie.
Nina Terentiew: „Świat według Kiepskich” się kręci i nadal będzie
W ubiegłym roku zmarł Dariusz Gnatowski, popularny aktor wcielający się w legendarną już rolę Arnolda Boczka – jeden z trzech filarów całego serialu. Później zmarł Dariusz Kotys, czyli serialowy Marian Paździoch, stanowiący drugi filar. Trzecim, będącym głównym bohaterem, jest właśnie Andrzej Grabowski.
Pomysłodawca serialu, Janusz Sadza, już wcześniej uznał, że nie ma sensu dalej kręcić kolejnych odcinków bez takich gwiazd, związanych z nim praktycznie od samego początku. Przed laty zmarli także inni cenieni aktorzy – Krystyna Feldman czy Bohdań Smoleń.
- „Świat według Kiepskich” się kręci i nadal będzie. Ten serial to wielka tradycja Polsatu i wielka wartość. Czy się to komuś podoba, czy nie. Dopóki jeden z najwybitniejszych polskich aktorów - Andrzej Grabowski - chce grać tę rolę, to warto pisać te scenariusze choćby tylko dla niego – wyjaśnia Nina Terentiew w rozmowie z magazynem „Styl”.
Dała tym samym do zrozumienia, że nie zgadza się z osobami, które uważają, że show powinno się już definitywnie kończyć. Okazuje się, że główne zdanie należeć może do odtwórcy głównej roli, który najpewniej nie chce jeszcze żegnać się ze swoją postacią. Mimo wykruszenia się obsady, scenarzyści zamierzają kontynuować starsze wątki.
W ten sposób w mieszkaniu Mariana Paździocha zamieszka jego nieślubny syn, Janusz. Wcieli się w niego dziennikarz i satyryk Sławomir Szczęśniak, który już wcześniej grał tę postać w paru epizodach.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Agnieszka Chylińska pokazała pismo z policji. Nie odpuszcza oszustom
- Od poniedziałku w Biedronce test na przeciwciała COVID-19. Poznaliśmy cenę
- Michał Żebrowski w żałobie. Nie żyje jego tata
Źródło: se.pl, gazeta.pl
[EMBED-9]
Następny artykuł