Zacznie się już dziś o 14:00. Przedsiębiorcy będą strajkować w centrum stolicy
Autor Artur Łokietek - 13 Marca 2021
Już dziś, 13 marca 2021 roku, odbędzie się strajk przedsiębiorców w Warszawie. W dramatycznym apelu w internecie wymieniają oni grzechy rządu i wzywają ludzi do dołączenia. Mogą pojawić się istotne utrudnienia w ruchu, jak na razie swój udział potwierdziło ponad 270 tys. osób.
Przedsiębiorcy mają już dość tego, co dzieje w naszym kraju. Wiele interesów musiało zostać zamkniętych, a rząd zdaje się nierówno traktować swoich obywateli – cały czas zamknięte są restauracje, ale kościoły nadal pozostają otwarte. Podobnych nieścisłości wymieniać można znacznie więcej.
Nie dziwi więc, że zdecydowano o pokazaniu swojego sprzeciwu. Ostatnio w Polsce dość nośnym tematem są wszelkiego rodzaju strajki i apele. Do kobiet walczących o swoje prawa, niezadowolonych obywateli czy niedocenianej służby zdrowia dołączają przedsiębiorcy.
W serwisie Facebook pojawiło się wydarzenie, w którym swój udział potwierdziło już ponad 270 tys. osób. Rzecz jasna, raczej nie wszyscy pojawią się na strajku, mimo to mogą zaistnieć spore problemy w ruchu drogowym. Początek marszu zaplanowano na dzisiaj, tj. 13 marca 2021 roku.
O godzinie 14:00 na Placu Piłsudskiego w Warszawie zjawią się przedsiębiorcy i inne osoby niezadowolone z decyzji aktualnie rządzących. Skala wydarzenia wydaje się na tyle spora, że niektórzy w ruchu drogowym mogliby ją odczuć na własnej skórze. Pojawił się też dramatyczny apel.
Dramatyczny apel przedsiębiorców do rządu i ludzi
„To, co w ostatnim czasie dzieje się na naszych oczach, przerosło granice absurdu. Działania rządu prowadzą do nieuchronnego zniszczenia nie tylko naszej gospodarki, ale również życia wielu z nas, naszych znajomych, przyjaciół, rodziny” – czytamy.
Autorzy apelu wymienią problemy, które nawarstwiły się w wyniku wielu niekonsekwentnych i nieścisłych decyzji rządu. Służba zdrowia znów pozostaje zamknięta, a zwykli pacjenci będą mieli problemy z diagnozowaniem się lub leczeniem, część polityków spędza wolny czas w górach, w momencie, gdy to szarzy obywatele obarczani są winą za rosnącą liczbę zachorowań.
„Rząd PiS wdraża działania, które mają mało wspólnego z walką z COVID19, zamyka legalnie działające przedsiębiorstwa, restauracje, siłownie, a nie zamyka kościołów. Tarcze antykryzysowe są wypłacane z kilkumiesięcznym opóźnieniem, a ich sumy ledwo wystarczają na utrzymanie gospodarstw domowych, nie wspominając o biznesie” – wymieniają przedsiębiorcy.
„Jeśli się nie ruszysz, to zabiorą nam całą wolność. Podatki to już nie jest danina na utrzymanie naszego państwa, bo ono przestało faktycznie istnieć. Podatki to haracz ściągany przez zorganizowaną grupę przestępczą na utrzymanie ich politycznej ośmiornicy. Polska stała się siedzibą mafii politycznej, a nie naszym domem” – zaznaczył w osobnym poście Paweł Tanajno.
Organizatorzy zapraszają do akcji każdego, kto ma podobne odczucia wobec aktualnej sytuacji w naszym kraju. Kolejny strajk planowany jest na 20 marca, o godzinie 12:00, tym razem na Placu Defilad w Warszawie.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Agnieszka Chylińska pokazała pismo z policji. Nie odpuszcza oszustom
- Od poniedziałku w Biedronce test na przeciwciała COVID-19. Poznaliśmy cenę
- Michał Żebrowski w żałobie. Nie żyje jego tata
Źródło: Facebook
[EMBED-9]
Następny artykuł