Od piątku ważna zmiana w całej Polsce. Chodzi o testy na koronawirusa
Informacje o ważnych zmianach w zakresie wykonywania testów na koronawirusa w Polsce przekazał podczas wtorkowego briefingu rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Od piątku skierowanie na wykonanie testu w kierunku zakażenia COVID-19 będzie można uzyskać automatycznie za pomocą profilu zaufanego.
Od piątku 26 marca br. wprowadzona zostanie możliwość automatycznego uzyskania skierowania na test na koronawirusa poprzez profil zaufany. Badanie będzie można powtarzać raz na siedem dni.
Rzecznik ministerstwa zdrowia zapowiedział ważne zmiany w zakresie testowania na koronawirusa
Wojciech Andrusiewicz podczas wtorkowego briefingu przekazał ważne informacje w kwestii testowania w kierunku koronawirusa. Już od nadchodzącego piątku skierowanie na badanie będzie można uzyskać automatycznie za pomocą profilu zaufanego.
– W piątek wprowadzamy możliwość automatycznego wystawiania skierowań na testy na koronawirusa przez profil zaufany. Zachęcam do jego założenia – powiedział we wtorek rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
– Do piątku konsultanci obdzwaniają i odbierają telefony do godz. 21.00 – dodał rzecznik.
Rzecznik ministerstwa zdrowia podkreślił, że zauważalnie rośnie zainteresowanie formularzem umożliwiającym wykonanie testu na koronawirusa. Jednocześnie Wojciech Andrusiewicz podkreślił, że osoby, które nie mają profilu zaufanego, będą mogły dalej korzystać z dotychczasowych ścieżek uzyskania skierowania na test.
Test na koronawirusa będzie można wykonać raz na siedem dni. Jak przekazał rzecznik resortu zdrowia, ministerstwo zaobserwowało, że „dość duża grupa osób” chciałaby wykonywać testy w kierunku zakażenia COVID-19 nawet co trzy dni.
– Chcielibyśmy, by ten test robiło jak najwięcej osób, a nie jak najczęściej – podkreślił Andrusiewicz.
– Chcemy, by dużo osób nowych, które mają problem, chociażby z dodzwonieniem się do podstawowej opieki zdrowotnej, mogło otrzymać skierowanie za pośrednictwem domowej opieki medycznej – podkreślił.
Wojciech Andrusiewicz ostrzegł również Polaków przed brytyjską mutacją wirusa SARS-COV-2, która coraz częściej identyfikowana jest na terenie Polski. Jak przekazał rzecznik Ministerstwa Zdrowia, ta mutacja ma obecnie odpowiadać za około 70 proc. wszystkich zakażeń w kraju.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- TVP zwolniło Artura Orzecha. Obie strony zabrały głos
- Minister Czarnek podał datę powrotu dzieci do szkół
- Zamknięcie wszystkich sklepów? Rzecznik rządu o zaostrzeniu restrykcji
Źródło: Wprost