Nie żyje przedsiębiorca z Zamościa. Miesiąc wcześniej rozdawał produkty za darmo

Mieszkańcy Zamościa są wstrząśnięci, nie żyje właściciel popularnego marketu. Przedsiębiorca zamknął swój biznes z powodu przedłużającego się remontu placu Stefanidesa, przy którym znajdował się sklep. Wcześniej narzekał na problemy z urzędnikami.

Nie żyje przedsiębiorca z Zamościa

Na początku lutego br. właściciel „Enta przyjazny Market”, znajdującego się w centrum Zamościa ogłosił, że sklep zamyka swoją działalność. Powodem miał być niekończący się remont placu Stefanidesa, który utrudniał klientom dotarcie do sklepu.

– Jest nam niezmiernie przykro, że musimy zamknąć ten rozdział. Mimo wielu starań, pism i próśb nikt nas nie usłyszał. Z epidemią daliśmy radę, z brakiem szacunku i nieudolnościami nie jesteśmy w stanie walczyć – napisano w oświadczeniu na Facebooku sklepu.

– Ps. Na placu budowy od dnia 22 grudnia 2020 roku do dnia dzisiejszego 6 lutego 2021 roku cisza, nic się nie dzieje - to chyba dobrze – dodał zirytowany właściciel marketu.

Nie żyje Tomasz Kowalczyk. Miał wypadek w Tatrach, osierocił czwórkę dzieciCzytaj dalej

Po ogłoszeniu likwidacji sklep rozdawał swoje produkty za darmo.Przedsiębiorca oskarżał urzędników o nieudolność i brak zainteresowania losem mieszkańców. Ci z kolei tłumaczyli, że utrudnienia są uciążliwe, ale nie da się zaplanowanych prac przeprowadzić w inny sposób.

– Zgodnie z obietnicą, wykonawca projektu zapewnił pieszym dostęp do wszystkich obiektów użyteczności publicznej, a ruch na Starym Mieście na czas realizacji zadania jest poprowadzony w taki sposób, że i przedsiębiorcy i mieszkańcy mają dostęp do wszystkich obiektów – w tym miejsc prowadzenia swojej działalności gospodarczej. Utrudnienia związane z projektem są uciążliwe dla wszystkich, ale są też konieczne, by projekt mógł być zrealizowany. W warunkach zimowych prowadzenie robót budowlanych jest technologicznie niewskazane, ponieważ ma wpływ na jakość wykonania prac - odpowiedzieli na zarzuty przedstawiciele miasta, pozostawiając komentarz pod oświadczeniem o likwidacji sklepu na Facebooku.

Jak podał nieoficjalnie „Dziennik Wschodni”, w poniedziałek 8 marca 2021 roku doszło do tragedii. Pracownica marketu miała znaleźć martwego właściciela sklepu. Na razie nie podano żadnych szczegółów dotyczących tej sprawy. Wiadomo jedynie, że policja wykluczyła udział osób trzecich.

– W drzwiach stała pracownica, powiedziała, że dziś sklep nieczynny. Z wyrazu jej twarzy wywnioskowałem, że coś się musiało stać, ale nie chciała mówić – mówił jeden z mieszkańców Zamościa, cytowany przez Radio Zet.

Nie wiadomo, co było przyczyną śmierci zamojskiego przedsiębiorcy. Mieszkańcy miasta są wstrząśnięci doniesieniami o jego nagłym zgonie. Teraz szczegóły sprawy bada lokalna policja.

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

• Mają 10 dzieci i żyją za 750 zł miesięcznie. Ciężka sytuacja polskiej rodziny na Ukrainie
• Mama zostawiła dziecko w wózku tylko na kilka minut. Niemowlę nie żyje, położył się na nim kot
• Nie żyje brytyjski aktor Trevor Peacock. Polacy znali go z serialu na TVN

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: Radio Zet/Facebook/Money