Wiśniewski nie zostawił na Świerzyńskim suchej nitki. Nazwał go „krętaczem”
Niedawno Michał Wiśniewski dołączył do zarzutów wobec Sławomira Świerzyńskiego. Piosenkarz w ostrych słowach wypowiedział się na temat oszustw lidera Bayer Full. Założyciel zespołu Ich Troje przyznał, że sam czuje się oszukany i powiedział, co sądzi o gwieździe disco polo, która ma coraz gorszą prasę. Poszło o owianą już legendami wielką karierę w Chinach.
Po tym, jak Michał Wiśniewski skrytykował publicznie Sławomira Świerzyńskiego, wszystko wskazuje na to, że afera, w której centrum znajduje się lider zespołu Bayer Full, szybko się nie skończy. Wizerunek gwiazdy disco polo upada, do czego bez wątpienia przyczynia się sam piosenkarz.
Mogłoby się wydawać, że Michał Wiśniewski oraz Sławomir Świerzyński nie mają wiele wspólnego. Jednak lider zespołu Ich Troje czuje się oszukany przez gwiazdę disco polo. Niedawno czerwonowłosy artysta publicznie skrytykował tego drugiego.
Michał Wiśniewski ostro o Sławomirze Świerzyńskim
W rozmowie z portalem Plejada Michał Wiśniewski wprost przyznał, że został oszukany przez Sławomira Świerzyńskiego. Lider Ich Troje podkreślił, że jest tylko jedną z wielu osób, które dały się nabrać na opowieści spadającej gwiazdy disco polo.
– To, co robi Świerzyński, to jest oszustwo. Trzeba to bardzo klarownie zaznaczyć, bo nie ja jestem jedynym, którego wyrolował. To jest po prostu krętacz, któremu się wydaje, że jest „cesarzem” disco polo […]– czytamy na łamach Plejady.
Komentarz odnosi oczywiście do mitu, który zbudował sam Sławomir Świerzyński. Warto przypomnieć, że lider Bayer Full twierdził, że w Chinach publika traktowała go jak cesarza. Piosenkarz miał być otaczany przez dziennikarzy, a jego płyty podobno sprzedawały się w milionach egzemplarzy.
Rzeczywistość okazała się jednak zupełnie inna. Potwierdzili to między innymi Polacy, którzy mieszkają w Chinach. Ten temat poruszyła między innymi Weronika Truszczyńska na swoim kanale YouTube. Polka od lat mieszka w Szanghaju i tam też ukończyła studia. Vlogerka przyznała, że nikt o Bayer Full nie słyszał.
Michał Wiśniewski dobija Sławomira Świerzyńskiego
Michał Wiśniewski nie jest pierwszą osobą, która uderzyła w wizerunek Sławomira Świerzyńskiego, po którym zostały już jedynie gruzy. Lider Bayer Full sam sprowokował falę krytyki, która wylewa się na niego w ostatnim czasie.
Sławomir Świerzyński rzeczywiście miał sprzedawać piosenki nagrane po chińsku, ale nie w Państwie Środka a na polskich festynach. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby sinolog Krzysztof Darewicz, który współpracował nad tłumaczeniami, otrzymał swoje honorarium.
Ekspert powiedział, że skradziono mu prawa aktorskie. Udzielając wywiadu Gazecie Wyborczej, przyznał też, że wszelkie opowieści o wielkiej karierze w Chinach są wyssane z palca.
– Chciałbym wreszcie położyć kres nie tylko tej jawnej kradzieży praw autorskich, ale też kreowanej przez Świerzyńskiego od lat mistyfikacji o jego rzekomo zawrotnej karierze w Chinach i milionach sprzedaży płyt – oświadczył na łamach Gazety Wyborczej.
Krzysztof Darewicz zapowiedział, że wejdzie na drogę prawną, by wyegzekwować należne mu honorarium. Jak widać, Sławomir Świerzyński ma coraz mniej znajomych w branży.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Tylko dziś Lidl rozda klientom za darmo paczki z maseczkami. Jest jeden ważny warunek
- Rząd rozważa wprowadzenie restrykcyjnego zakazu dokładnie w Wielkanoc
- Nowy banknot w Polsce. Prezes NBP ujawnił, kto na nim będzie
Źródło: Pomponik