Ewa Bem cierpi po śmierci córki. Pamela Bem-Niedziałek odeszła w 2017 roku
Po wielu latach przerwy od mediów i występów przed publicznością Ewa Bem zgodziła się udzielić szczerego wywiadu z okazji 70. urodzin. Artystka opowiedziała nie tylko o swojej karierze, ale poruszyła też temat śmierci córki. Piosenkarka zaznaczyła, że na scenę już nie wróci, ponieważ nadal przeżywa żałobę.
Cztery lata – tak długo na wywiad z Ewą Bem czekali zarówno fani, jak i dziennikarze. Artystka przez ten czas nie pojawiła się też na scenie. Z okazji 70 urodzin, które odbyły się 23 lutego, piosenkarka zgodziła się na jedną rozmowę i zrobiła wyjątek, wypowiadając się na łamach Polskiego Radia.
Ewa Bem zniknęła z życia publicznego cztery lata temu. Jazzowa artystka przestała udzielać wywiadów i grać koncerty. W 2018 roku sama oficjalnie przyznała, że kończy karierę muzyczną, co dla wielu fanów było szokiem. Duży wpływ na decyzje Ewy miała śmierć córki. Pamela Bem-Niedziałek w 2017 roku przegrała walkę z chorobą nowotworową.
Po latach milczenia Ewa Bem potwierdza, że nie wróci na scenę
W dniu swoich urodzin Ewa Bem zgodziła się w drodze wyjątku na rozmowę z redaktorem radiowej Dwójki. Fani artystki jazzowej mogli posłuchać, z jaką pasją piosenkarka opowiada o muzyce. Bem zasugerowała, że tęskni za występami na żywo przed publicznością.
Jednak zapytana o to, czy planuje jeszcze powrót do grania estradowego, Ewa Bem jasno zakomunikowała, że ten etap kariery ma już za sobą. Artystka ujawniła, że śmierć córki kompletnie zmieniło sposób, w jaki postrzega świat.
– Tak się wydarzyło okrutnie w moim życiu, że odeszła nasza córka, Pamela. To już było cztery lata temu. Nie chcę już mówić, jakie uczucia temu towarzyszyły, ale to tak całkowicie moją optykę na życie, że jakoś na razie scena nie mieści się w tym nowym obrazie. Ale ogromnie brakuje mi publiczności, kontaktu z muzykami, tworzenia na scenie, to jest coś niepowtarzalnego, czego nie da się niczym zastąpić – powiedziała Ewa Bem na łamach Polskiego Radia.
Piosenkarka przyznała, że co jakiś czas otrzymuje propozycje występów. Chociaż gwiazda tęskni za kontaktem z publicznością, to nie ma już energii na podróżowanie po kraju i nocowanie w hotelach.
– Wewnętrznie się bardzo obkurczyłam po śmierci córki, to mi nie pozwala jeszcze na jakieś stanowcze działania, choć oczywiście namawiają mnie, cały czas dostaję propozycję i zapytania– dodała Bem.
Na koniec dziennikarz zapytał, co Ewa Bem by chciała usłyszeć z okazji swoich 70. urodzin. Artystka jazzowa podkreśliła, że najważniejsze obecnie jest dla niej zdrowie. Piosenkarka w dość gorzkich słowach wypowiedziała się na temat starości.
– Czego życzyć? Teraz to tylko i wyłącznie zdrowia, bo w tym wieku jest rzeczą ważną i potrzebną, przykrywającą inne potrzeby. Ważne jest także zdrowie psychiczne. To przykry moment w życiu człowieka, nie wierzę, że to „jesień życia”. To marnota, jakieś odcinanie kuponów, perspektywa do przodu praktycznie żadna…– powiedziała.
Córka Ewy Bem zmarła w wieku 39 lat
Ewa Bem pożegnała swoją córkę w 2017 roku. Pamela Bem-Niedziałek przez lata zmagała się z chorobą nowotworową. Ostateczne niestety przegrała walkę z rakiem i osierociła dwójkę dzieci.
Pamela Bem-Niedziałek współtworzyła takie staje jak TVN24, TVN CNBC i TVN24 BiS. Jej śmierć okazała się ogromną tragedią, która zatrzymała karierę matki. Od tego zdarzenia Ewa Bem już nie wróciła na scenę.
W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o aktorze z „BrzydUli”, który jest ojcem dzieci Maryli Rodowicz. O szczegółach dowiecie się z tego tekstu.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Mają 10 dzieci i żyją za 750 zł miesięcznie. Ciężka sytuacja polskiej rodziny na Ukrainie
- Rodowicz, Cugowski i Majewska narzekają na głodowe emerytury. Prezes ZUS odpowiada
- Widzowie ostro ocenili zachowanie Krystyny z „Sanatorium miłości”
Źródło: Plejada.pl