10-latka zaginęła i popełniła samobójstwo. Jej mama znalazła list napisany przed śmiercią

6 lipca 2020 roku 10-letnia dziewczynka wyszła z domu i już nie wróciła. Mieszkająca w Baraboo w stanie Wisconsin Kodie Dutcher do tej pory nie sprawiała żadnych problemów. Opiekunowie nie zauważyli też, że niczego podejrzanego w zachowaniu dziecka. Rozpoczęła się akcja poszukiwawcza.

Dziewczynka została znaleziona przez funkcjonariuszy około godziny 11:00 następnego dnia. Niestety Kodie już nie żyła. Jej ciało znajdowało się w pobliżu domu. W toku śledztwa ustalono, że było to najprawdopodobniej samobójstwo, co jeszcze bardziej zszokowało rodziców 10-latki.

Przedawkowanie leków przez dziewczynkę z Wisconsin

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Fox News policja opublikowała wstępny raport, według którego dziewczynka najprawdopodobniej przedawkowała leki. Nie odnotowano też żadnych oznak gwałtu ani przemocy fizycznej.

Wiadomość o samobójstwie wywołała ogromny szok w lokalnej społeczności. 10-latka miała niedawno przeprowadzić się do Baraboo wraz z matką, dla której tragedia była wielkim ciosem.

Duchowni złożyli życzenia z okazji Dnia Kobiet. Wielkie oburzenie w sieciCzytaj dalej

– Wiadomo, że dziewczynka wprowadziła się do Baraboo na niedługo przed śmiercią. Można odnieść wrażenie, że pod każdym względem była szczęśliwym dzieckiem – informacje przekazało Fox News.

– W takich sytuacjach, jak ta, gdy matka cierpi z powodu swojego 10-letniego dziecka, pojawia się wiele uczuć. To jest trudne dla wszystkich ludzi zaangażowanych w sprawę. Jednak rodzina cierpi szczególnie i to właśnie do nich powinniśmy kierować nasze myśli i uczucia – dodano.

Zaraz po powrocie do domu matka zauważyła, że Kodie nie ma w domu. Kobieta znalazła około 16:30 list pożegnalny, który dziewczynka napisała przed popełnieniem samobójstwa.

– Mamo, kocham cię, ale już nie daję rady. Pa– napisała córka.

Dziewczynka pożegnała się z mamą

W liście dziewczynka przyznała się, że połknęła nieznaną ilość leków na receptę, które przeznaczone były dla jej mamy. 10-latka zostawiła też w domu swoje buty. Niestety nie było szans, by ją uratować.

Po tragedii policja z Baraboo wydała specjalny komunikat, w którym poprosiła o wsparcie dla rodziny Dutcher i modlitwę. Funkcjonariusze nadal prowadzą śledztwo w tej sprawie oraz czekając na wyniki toksykologii.

– Proszę, pomyślcie i pomódlcie się za rodzinę Kodie w tym niezwykle trudnym czasie – czytamy w komunikacie.

Jak ustalono, rodzina dziewczynki przeprowadziła się do Baraboo w kwietniu. Kodie większość czasu spędzała w domu, ponieważ w związku z wybuchem pandemii koronawirusa nauczanie w szkole zmieniono w tryb zdalny.

Mama robiła wszystko, by zapewnić córce jak najlepsze życie. Kobieta nie zauważyła w zachowaniu dziewczynki niczego podejrzanego. Jednak izolacja mogła mieć ostatecznie zły wpływ na zdrowie psychiczne Kodie.

W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o życzeniach, które duchowni złożyli z okazji Dnia Kobiet. Treść pozostawia jednak wiele do życzenia. O szczegółach dowiecie się z tego tekstu.

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

• Małopolska: wypadek karetki, rannych dwóch ratowników. Lekarze walczą o życie jednego z nich
• Wykopał wielką dziurę w ogródku. Zbudował pod ziemią piwniczkę na wino
• 6-latek zaprosił na urodziny 32 kolegów, nikt nie przyszedł. Dopiero gdy mama nagłośniła sytuację, otrzymał wsparcie obcych ludzi

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: Newsner