Nie żyje dziennikarz Marek Lesiński. Miał 57 lat
Autor Mateusz Sidorek - 21 Marca 2021
Nie żyje dziennikarz Radia Gdańsk. Marek Lesiński zmarł w niedzielę 21 marca rano. Redaktor przez wiele lat współpracował z gdańską stacją i zajmował się głównie tematyką religijną oraz morską. Prowadził też magazyn katolicki „W drodze”. Odszedł w wieku 57 lat po tym jak zachorował na COVID-19. Ostatnie dni spędził w szpitalu.
W niedzielę 21 marca za pośrednictwem mediów pożegnano dziennikarza, który przez wiele lat związany był z Radiem Gdańsk. Portal Trojmiasto.pl oraz serwis rozgłośni przekazały informacje o śmierci redakcyjnego kolegi, który zajmował się tematyką religijną oraz morską. Współpracował również z działem sportowym.
Marek Lesiński jako dziennikarz zaczął pracę w latach 90., podpisując kontrakt z Radiem Puls. W Radiu Gdańsk, w którym pracował najdłużej, zatrudnił się w 1997 roku. Koleżanki i koledzy z pracy wyrazili duży żal po stracie cenionego reportera.
Odszedł dziennikarz i działacz opozycji
Zmarły dziennikarz w latach 80. studiował na Uniwersytecie Gdańskim. Wówczas był także działaczem opozycji. W 1989 roku rozpoczął pracę w Biurze ds. Szkoleń KKW Solidarność. Następnie współtworzył Tygodnik Młoda Polska.
Następnym miejscem pracy Marka Lesińskiego była Gazeta Wyborcza.Redaktor tworzył dla należącej do wydawnictwa Gazety Morskiej. W 1992 roku dołączył do pierwszego składu Radia Plus. Następnie związał się na dobre z Radiem Gdańsk w 1997 roku.
Radiowiec należał też do Stowarzyszenia SUM, które powstało w Gdańsku w 2002 roku i zajmuje się organizowaniem Parady Niepodległości oraz Orszaku Trzech Króli.
Współpracownicy wspominają dziennikarza Radia Gdańsk
Jak poinformowali jego współpracownicy z Radia Gdańsk, dziennikarza wyróżniał niski ciepły głos. Marek Lesiński prowadził audycje oraz zapowiadał inne programy. Pracownicy rozgłośni z żalem mówią o śmierci spikera.
– To tak, jakby wyrwano mi połowę serca. Był zawsze blisko drugiego człowieka. Jako dziennikarz zawsze starał się wiernie relacjonować to, co widzi, co odczuwają ludzie. Malował świat pięknie, z nadzieją, z kolorami. Kochał drugiego człowieka, przyrodę, las. Nie wstydził się mówić o Bogu. Marku, dziękuję ci za wszystko – powiedział Andrzej Urbański na antenie Radia Gdańsk.
– Nasi słuchacze znali Marka z audycji katolickich i setek zapowiedzi, który produkował na antenę Radia Gdańsk. To głosem Marka namawialiśmy do rozważnej jazdy i do tego, aby wspierać organizacje pożytku publicznego. Jego głos zapowiadał najważniejsze wydarzenia w naszym radiu: koncerty, słuchowiska. Przede wszystkim jednak był wspaniałym kolegą, świetnym rozmówcą, mądrym człowiekiem. Osobiście jestem załamany informacją, która dotarła do mnie w niedzielę rano – dodał Artur Kiełbasiński, sekretarz redakcji Radia Gdańsk.
Marek Lesiński zmarł w wieku 57 lat. Mężczyzna miał czwórkę dzieci. Przed śmiercią zachorował na COVID-19 i trafił do szpitala, gdzie spędził ostatnie dni. Niedawno odbył się pogrzeb innego dziennikarza. W wieku 54 lat tragicznie zmarł Piotr Świąc, który pracował dla TVP.
Z: Fot. Kurier Powiatu Wejherowskiego
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Przykre wieści z domu Grażyny Torbickiej. Rodzinna tragedia zmieniła wszystko
- Nie żyje Wojtek Krawczyk
- Zbigniew Zamachowski wyprowadził się z domu? Mówi się o rozstaniu medialnej pary
Źródło: Radio Gdańsk; Trojmiasto.pl
[EMBED-9]
Następny artykuł