Anna Mucha została zwolniona z roli jurorki „Dance, Dance, Dance”. Jest komentarz
Anna Mucha nie pojawi się w kolejnej edycji programu „Dance, Dance, Dance”. Charyzmatyczna aktorka została zwolniona z roli jurorki. W mediach społecznościowych gwiazdy pojawił się emocjonalny wpis.
Show „Dance, Dance, Dance” to jedna z ulubionych produkcji polskich telewidzów. Już wiosną na podbój parkietu ruszą uczestnicy trzeciej edycji programu. Niestety, media obiegła informacja o odejściu jednej z najbardziej charakterystycznych jurorek.
Anna Mucha została zwolniona z TVP
Anna Mucha, zasiadając za stołem jurorskim, ewidentnie inspirowała się stylem oceniania swojego byłego chłopaka, Kuby Wojewódzkiego. Choć jej ostre komentarze nie podobały się wielu widzom, oglądalność formatu znacząco wzrastała. Dziś aktorka zamieściła na Instagramie smutny wpis.
- Przerwana lekcja jurorowania. Program „Dance, Dance, Dance” to wspaniały i trudny format. Bycie jurorem to nie tylko zaszczyt, ale i frajda. Ostatecznie nic nie smakuje tak dobrze, jak zarabianie pieniędzy na mówieniu kolegom prosto w twarz, co się o nich myśli,zwłaszcza, jak gorzej to znoszą, nic dziwnego, że ludzie chcieli to oglądać - napisała Anna Mucha.
- Niestety, właśnie dowiedziałam się, że decyzją „zarządu TVP” moja przygoda z tym programem została przerwana. Dziękuję tym, którzy we mnie uwierzyli i zaufali. Dziękuję dobrym duchom i ludziom z TVP. Dziękuję produkcji i moim wspaniałym kolegom - Idzie i Robertowi - za ciepłe i otwarte przyjęcie mnie do swego grona. Dzięki wam czułam się „na swoim miejscu” - dodała aktorka.
Anna Mucha wyznała, że nie rozumie decyzji i jest jej przykro, że nie pojawi się w kolejnej części programu. Przed kilkoma miesiącami z formatem pożegnała się także prowadząca, Tamara Gonzalez Perea, która nie szczędziła byłym pracodawcom gorzkich słów.
Ogromnym zaskoczeniem dla widzów TVP jest nieobecność Tomasza Kammela. Miejsce blogerki i dziennikarza zajęli Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora, którzy byli uczestnikami poprzedniej edycji programu.
Wielu fanów show jest rozczarowanych decyzjami władz stacji. Wielbiciele Anny Muchy uważają, że jej obecność nadawała formatowi unikalnego charakteru. Aktorka zasłynęła dzięki ciętemu językowi i komentarzom, które nierzadko sprawiały tańczącym gwiazdom niemałą przykrość.
Artystka nigdy nie kryła, że nie jest zwolenniczką partii rządzącej. Nigdy nie zdradziła wprost, na kogo oddała głos w zeszłorocznych wyborach prezydenckich, ale nie ukrywała, że jej poglądy są zbieżne z programem wyborczym Rafała Trzaskowskiego, który startował z ramienia KO.
Była partnerka Kuby Wojewódzkiego wsparła inicjatywę Małgorzaty Trzaskowskiej, żony włodarza Warszawy. Aktorka była także uczestniczką Ogólnopolskiego Strajku, który jest krytykowany przez media publiczne. Myślicie, że powodem decyzji TVP były jej osobiste przekonania polityczne?
Źródło zdjęcia: Instagram @taannamucha
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Pracownica Rydzyka pokazała zdjęcie. Redemptorysta odebrał prestiżową nagrodę
- Aleksander i Jolanta Kwaśniewscy zakażeni koronawirusem
- Zaskoczenie w "Sanatorium miłości". Pierwszy taki przypadek w historii programu
Źródło: Jastrząb Post