Andrzej Chyra w żałobie, pożegnał ukochanego ojca. Pokazał nagranie z pogrzebu
Andrzej Chyra pochował swojego ojca, Adolfa Chyrę, który zmarł 9 marca 2021 roku w wieku 80 lat. Wideo z pogrzebu pojawiło się na Instagramie aktora. Mało kto wiedział, że ojciec artysty przez całe życie związany był z górnictwem.
Andrzej Chyra przekazał niezwykle smutną wiadomość. Z fanami podzielił się krótkim wideo z pogrzebu, na którym da się usłyszeć orkiestrę górniczą. „#pogrzebtaty” – dodał krótki opis pod filmem.
Popularny polski aktor filmowy i telewizyjny musiał ostatni raz pożegnać swojego tatę, który zmarł 9 marca 2021 roku w wieku 80 lat. Jak przekazuje m.in. serwis „Nasze Miasto”, Adolf Chyra był wieloletnim i zasłużonym pracownikiem KGHM Polska Miedź.
W swoim życiu Adolf Chyra zmieniał swoje stanowisko, jednak niemal zawsze związane było z górnictwem. Początkowo pracował w KGHM Zakłady Górnicze „Lena” w Wilkowie, aby później zostać przesuniętym do KGHM Zakłady Górnicze „Rudna”.
W „Rudnie” pracował od 1973 roku i zajmował tam różne stanowiska. Początkowo pełnił rolę głównego inżyniera ds. wentylacji pod ziemią, aby później zostać I zastępcą dyrektora pod ziemią. Później poświęcił się pracy w biurze KGHM Polska Miedź.
Andrzej Chyra pożegnał ojca
Jak donosi m.in. serwis plejada.pl, pogrzeb odbył się na cmentarzu komunalnym w Polkowicach. Na uroczystości obecna była przede wszystkim rodzina ojca znanego aktora.
Pojawili się też przyjaciele, inni bliscy, a nawet specjalna delegacja złożona z pracowników KGHM Polska Miedź. W trakcie ostatniego pożegnania dało się nawet usłyszeć tradycyjną orkiestrę górniczą.
Jak widać na wideo opublikowanym przez Chyrę, pogrzeb odbył się zgodnie z aktualnymi zasadami sanitarnymi wywołanymi koronawirusem. Wszyscy uczestnicy tego ważnego wydarzenia mieli na twarzach maseczki.
Pod postem aktora pojawiło się mnóstwo komentarzy. Część internautów była zaskoczona niespodziewanym wydarzeniem. Niemal wszystkie komentarze są wyrazami współczucia dla młodego Chyry. „Przykro mi... Trzymaj się Andrzej” – czytamy. „Kondolencje, niedawno straciłam tatę i nie mogę się z tego jakoś podnieść. To takie ciężkie” – piszą inni.
„Adolf Chyra miał zresztą największy wpływ na życie syna. Urodzony lider, człowiek konkretny, aktywny, niezwykle odpowiedzialny. W artykułach na temat Chyry-aktora wiele z tych epitetów powraca. Symboliczne spotkanie pomiędzy nimi miało miejsce w kinie w 2006 roku, kiedy Andrzej zagrał Wałęsę w nowelowym „Strajku” Schlöndorffa. Adolf, mimo partyjnej przeszłości, miał silne związki z „Solidarnością”. Nic dziwnego, że dziś jest dumny z syna, chociaż początkowo nie akceptował wybranego przezeń zawodu” – pisał niegdyś dziennikarz filmowy Artur Zaborski.
Nagranie wykonane przez Andrzeja Chyrę można obejrzeć pod tym linkiem.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Tragiczne wieści obiegły Polskę. Nie żyje Kazimierz Kostka
- Nie wierzył w koronawirusa. Teraz ostrzega innych, dramatyczny apel młodego Polaka ze szpitala
- Ratownik medyczny nie wytrzymał. Skierował do Polaków ważną wiadomość
Źródło: plejada.pl, glogow.naszemiasto.pl, WP