Bliscy matki, która zabiła synów w wieku 3 i 5 lat, nie wierzą w jej winę. Sądzą, że sama jest ofiarą, w domu miała ciężko
Autor Mateusz Sidorek - 14 Lutego 2021
Bliscy kobiety, która jest podejrzana o zamordowanie swoich dzieci, uważają, że to matka jest prawdziwą ofiarą. Na jaw wychodzą szokujące szczegóły dotyczące wydarzeń, do których doszło w Turzanach. Dziennikarze dotarli do otoczenia Katarzyny W., które twierdzi, że była między innymi poniżana przez własną teściową.
W piątek 5 lutego w Turzanach matka została odnaleziona w mieszkaniu wraz z martwymi dziećmi. Po powrocie do domu mąż Katarzyny W. zobaczył, że dwóch chłopców w wieku 3 i 5 lat zostało najprawdopodobniej zabitych za pomocą noża. Kobieta także była poraniona i została przetransportowana do szpitala.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez media, matka chłopców leczyła się psychiatrycznie. To właśnie ją policja podejrzewa o zabicie dzieci. Jak donoszą dziennikarze, Katarzyna W. miała na ciele rany, które prawdopodobnie zostały zadane nożem, co wskazuje na to, że kobieta mogła próbować popełnić samobójstwo.
Zdaniem bliskich to matka była ofiarą
Niedawno dziennikarze dotarli do szokujących relacji, które wskazują, że to matka miała być ofiarą tragedii w Turzanach. Mają temu dowodzić wypowiedzi bliskich Katarzyny W., które otrzymała redakcja serwisu „Fakt”. Głos w tej sprawie zabrała jej przyjaciółka, Alina.
– W domu miała ciężko. Teściowa wiecznie ją poniżała. Mąż i teściowa wykańczali ją psychicznie. Skoro jej mąż i jego matka mają czyste sumienie to dlaczego uciekają przed ludźmi. On zapomniał, że ożenił się z Kasią, a nie z matką i jeżeli Kasia leczyła się i było jej ciężko, to powinna mieć w nim wsparcie – słowa Aliny cytuje „NaTemat.pl”.
Taką wersję mają potwierdzać również sąsiedzi Katarzyny W. Z relacji przekazanych przez media wynika, że matka zajmowała się dziećmi i domem, gdy jej mąż pracował. W domu mieszkać miała także teściowa. Otoczenie kobiety nie może uwierzyć, że Katarzyna dopuściła się zbrodni.
– Nie wierzymy, że Kasia coś takiego zrobiła. Przecież nie była w domu sama. To Kasia mogła być ofiarą – mówi Kamila, siostra Katarzyny.
Matka znaleziona z martwymi dziećmi
Warto przypomnieć, że matka 3-letniego Janka i 5-letniego Wojtusia, została znaleziona przez męża, który wrócił z pracy. Po przyjeździe służb, lekarze stwierdzili zgon u dwóch chłopców. Informacja ta wstrząsnęła gminą Inowrocław.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez media Katarzyna W. została przetransportowana do szpitala. Nadal nie doszło do przesłuchania, ponieważ nie pozwala na to stan zdrowia kobiety.
Zeznania podejrzanej o zabójstwo dzieci kobiety mogą okazać się kluczowe w tej sprawie. Jednak relacje bliskich Katarzyny W. rzucają na nią zupełnie inne światło.
W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o szczegółach dramatycznych wydarzeń, do których doszło w Turzanach. Więcej przeczytacie o tej sprawie tutaj.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Szczena z „Chłopaków do wzięcia” został ojcem. Pokazał zdjęcie dziecka
- Poznań: Policja poszukuje kierowcy, który mocno potrącił dziecko
- Nie żyje Judyta Turan, aktorka znana m.in. z „M jak miłość”. Miała 37 lat
Źródło: NaTemat.pl
[EMBED-9]
Następny artykuł