Kora o PiSie. Słowa gwiazdy które zmiażdżyły władzę
Marcin Owczarek - 9 Listopada 2018

Kora o PiSie. Słowa gwiazdy które zmiażdżyły władzę

Kora o PiSie bardzo często się wypowiadała. Artystka nie ukrywała swoich sympatii, które ukierunkowały się w stronę dzisiejszej opozycji. Najbardziej nie lubiła osoby Jarosława Kaczyńskiego. Słowa gwiazdy miażdżyły obecną władzę, a wiele osób jej w tym przyklaskiwało.

Kora o PiSie, a właściwie Olga Sipowicz, często wypowiadała się obecnej władzy. Jest dobrze znana każdemu Polakowi. Jej utwory są z nami do dziś i pozostaną na długie lata. Niestety, wokalistka niedawno zmarła na raka. Tłumy przybyły na jej pogrzeb, a ciało spoczywa na Powązkach. Przez całe swoje życie interesowała się tym, co dzieje się w naszym państwie, szczególnie nie była zadowolona z rządów Prawa i Sprawiedliwości oraz z poczynań Jarosława Kaczyńskiego. Przed śmiercią Kora dawała wielu dziennikarzom wywiady. Każdy z nich próbował się pytać o jej zdanie na temat PiSu i obecnych rządów. Zawsze wyrażała się w złych słowach o tej partii i Jarosławie Kaczyńskim. Za wiele rzeczy ich obwiniała. Najwięcej takich opinii znajdziemy w wywiadzie gazety "Neewsweek", który ukazał się po śmierci artystki.

Kora o PiSie

Dziennikarka skrupulatnie pytała Korę, co sądzi o naszym państwie, jak jej się w nim żyje i o opinie na temat władzy. Jedno z pierwszych pytań - "Denerwuje cię to, co dzieje się w kraju?" Artystka odpowiedziała następująco: - "Denerwuje” to mało powiedziane. Ja nie mogę się z tym pogodzić. Oczywiście, że moje życie zmieniła przede wszystkim choroba, a nie PiS, ale jestem człowiekiem politycznym i to, że w czymś bezpośrednio nie uczestniczę, nie oznacza, że się na to godzę - powiedziała piosenkarka. Kora od zawsze była swego rodzaju buntowniczką i zawsze wyrażała swój sprzeciw, także i takie pytanie padło. Wokalistka nie mogła pozostać spokojna. Odpowiedziała w charakterystyczny dla siebie, rozemocjonowany sposób. – To, że władza rozwala mój kraj. Partia zawłaszcza państwo. To niszczenie mojego szczęścia na finiszu życia. Tego wszystkiego, w co wierzyłam i na co pracowałam. Byłam tak nieprawdopodobnie szczęśliwa, gdy upadła komuna, a potem gdy weszliśmy do NATO i do Unii Europejskiej. Odzyskiwaliśmy wreszcie godność jako Polacy. Po 1989 r. zaczęłam zarabiać tyle, na ile wyceniali mnie rynek i fani, a nie według stawki w PRL-owskim ministerstwie. Uwierzyłam, że mogę żyć tak, jak chcę w moim własnym kraju. Uwierzyłam, że Polska będzie drugą Holandią (...) I minęło 26 lat. Wydawało mi się, że jesteśmy zintegrowani z tą częścią świata, do którego tęskniłam całą młodość jak do czystej łazienki w pociągu. I nagle ktoś mi to znowu zabiera. Nie, nawet nie zabiera – niszczy. Bo jakby zabrał i schował do przechowalni, a my za parę lat moglibyśmy wyjąć ten zestaw garnków, który nie podobał się następcy, to pół biedy. Ale on [Jarosław Kaczyński - przyp. red.] te garnki niszczy. Czy ludzie w Polsce naprawdę nie mają świadomości, że ich kraj jest na ich oczach niszczony?DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD GALERIĄ
KoraKora i jej prywatne koszmary. Wstrząsające fakty z jej życia ujrzały światło dzienneCzytaj dalej

Transformacja w Polsce a rządy PiS

Kora była również pytana o transformację w Polsce i o to, co udało się osiągnąć oraz co PiS z tym robi. - Mnie wystarczy, by rząd nie przeszkadzał, nie szkodził, nie wpieprzał się w życie, do łóżka, do lodówki, do telewizora. Gdy jednak ktoś jest słabszy, mniej zaradny, nie wychodzi mu w życiu, to władza powinna mu pomóc, pomyśleć o nim. Społeczeństwo zostawione samemu sobie, żyłowane, uwierzyło w PiS, które obiecało być bliżej człowieka. Dało 500+. W pewnym momencie dziennikarka chciała sprecyzować jej poglądy i zapytała się, czy piosenkarka jest liberałką, Kora o PiSie i poglądach odpowiedziała następująco. - Jestem wychowana przez matkę, która nauczyła mnie otwartości na innych. Potem przyszła kontrkultura hipisowska, która była wielką lekcją tolerancji, czyli zgody na innego. A u nas zawsze tylko Polak ma rację, a ostatnio tylko Polak prawdziwy patriota. Polak katolik. Polak głosujący na PiS. Paradoks wolnej Polski polega na tym, że dostaliśmy więcej wolności, dostaliśmy otwarte granice, paszporty, ale sprawy, które w komunie w ogóle nie były opresyjne, stały się problemem, bo okazały się polityczne - powiedziała Kora. W tym ostatnim wywiadzie przed śmiercią Kora powiedziała to, co myśli o PiSie i Jarosławie Kaczyńskim. Nie lubiła tej władzy i nie mogła i wybaczyć, że według niej, psują naród polski i nasz kraj. Dziś już jej z nami nie ma i pozostaje tylko pamięć oraz słowa, które wypowiedziała.ZOBACZ TAKŻE:
  1. Gwiazda usłyszała straszną diagnozę. Mogła umrzeć przez coś, co robi wiele kobiet
  2. Zamach! Wjechał w tłum, chciał wysadzić ludzi. Są ofiary
  3. Kochaliśmy ją w Rodzinie zastępczej. W dorosłości przeszła niewiarygodną metamorfozę!
  4. Jak często karmić psa? Złe karmienie może go skrzywdzić
  5. Znaki zodiaku powiedzą ci, z kim stworzysz najsilniejszą PRZYJAŹŃ
Bolesne sekrety gwiazd PrzybylskaAnna Przybylska też musiała przez to przejść. Bolesne sekrety gwiazd, te dramaty rozrywają serceCzytaj dalej

Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na:Obserwuj nas na Google News Google News