Dziewczynka zmarła
Facebook.com/Pray-for-Reese-Hamsmith
Monika Majko - 7 Marca 2021

Roczna dziewczynka sięgnęła po pilot do telewizora. Nie żyje, mama ostrzega wszystkich rodziców

Matka kilkunastomiesięcznej dziewczynki zauważyła, że jej dziecko ma niepokojące objawy, dlatego postanowiła skonsultować jej stan zdrowia z lekarzem. Wkrótce spostrzegła także, że w pilocie do TV brakuje baterii. Prześwietlenie dziecka ujawniło przerażająca prawdę.

Dziewczynka połknęła baterię, którą wyjęła z pilota znajdującego się na stole. Lekarze przez ponad dwa miesiące walczyli o życie dziecka. Niestety, nie udało się uratować Reese, a teraz jej mama ostrzega innych rodziców przed niebezpieczeństwem.

Dziewczynka połknęła baterię od pilota

Do zdarzenia doszło w październiku ubiegłego roku w stanie Teksas w USA. Trista Hamsmith zauważyła, że jej niemal 1,5-roczna córka Reese źle się czuje. Dziewczynka miała dolegliwości typowe dla grypy, a jej zaniepokojona mama natychmiast skonsultowała stan dziecka z lekarzem. Pediatra stwierdził, że Reese jest przeziębiona i zalecił dziecku więcej odpoczynku. Wkrótce jednak Trista spostrzegła w domu coś, co zmroziło jej krew w żyłach. Kobieta zauważyła, że w pilocie TV brakuje baterii. Okazało się, że Reese połknęła niewielki przedmiot.

– Córce zrobiono prześwietlenie, które potwierdziło połknięcie baterii. Pilnie więc przeprowadzono operację, aby ją wyjąć – mówiła Trista w wywiadzie dla NBC Today.

Niestety, samo wyjęcie bakterii nie wystarczyło, by pożegnać zagrożenie. Rozkładający się w żołądku dziecka przedmiot spowodował liczne obrażenia wewnętrzne. Substancje z baterii wypaliły dziecku dziurę w tchawicy, gdzie powstała przetoka.

Tak więźniowie powitali oskarżonego o śmierć 3-latki. Nagranie spod zakładu karnego obiegło siećTak więźniowie powitali oskarżonego o śmierć 3-latki. Nagranie spod zakładu karnego obiegło siećCzytaj dalej

– Bateria, znajdując się w jej wnętrzu, zaczęła się rozpadać i parzyć. Połykanie baterii guzikowych jest o wiele bardziej powszechne, niż ludzie zdają sobie z tego sprawę [...] W wypalonej tchawicy i przełyku powstał otwór, przez który powietrze dostawało się tam, gdzie nie powinno. To samo tyczyło się jedzenia i picia – tłumaczyła matka Reese.

Nim bateria została wyciągnięta z brzucha dziecka, zdążyła wyrządzić wiele szkód. W grudniu 2020 roku Reese miała przejść kolejną operację, niestety, dziecka nie udało się uratować. Zrozpaczona Trista postanowiła podzielić się swoją tragiczną historią, by uświadomić innych rodziców i ostrzec ich przed niebezpieczeństwem.

– Takie sytuacje mogą okazać się katastrofalne w skutkach dla dziecka. Może to wymagać operacji i karmienia rurką. Najbardziej niebezpieczne baterie guzikowe to zwykle te, które mają rozmiar około pięciu pierścieni. To są te, których moim zdaniem nie powinno się produkować – tłumaczyła dr hab. Emily Durkin, dyrektor medyczny chirurgii dziecięcej w szpitalu dziecięcym Helen DeVos.

Trista zaapelowała do wszystkich, by pilnowali w obecności dzieci pilotów oraz wszystkich innych gadżetów, które można rozbierać na części. Informacje o tragedii, jaka spotkała Reese i jej rodzinę pojawiły się na stronie „Pray For Reese” na Facebooku.

– Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby przekazać te informacje rodzicom i wywrzeć presję na branży, aby wprowadziła zmiany w celu ochrony dzieci – apelowała zdruzgotana matka Reese.

Dziewczynka zmarła

Facebook.com/Pray-for-Reese-Hamsmith

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć w jakich pławi się luksusachKrystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: Newsner

Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na:Obserwuj nas na Google News Google News