Doda zwija się z bólu, końca nie widać. Wszystko przez tatuaż

Od dawna tatuaże Dody budziły wielką ciekawość wśród fanów. Okazało się, że niektóre z nich są już bardzo nieaktualne. Jedna z najsłynniejszych polskich piosenkarek postanowiła usunąć stare dziary. Jedną z nich zadedykowała byłemu mężowi – Radosławowi Majdanowi. Tatuaż w dodatku został zapisany z błędem.

Doda jest gwiazdą wielkiego formatu, której można wybaczyć wiele – nawet kiepskie tatuaże. Wokalistka postanowiła jednak wymazać błędy młodości i usunąć niektóre z nich. Na przedramieniu miała wytatuowany po hebrajsku napis „Kocham Radka”. Niestety napis zawierał błąd.

Wszystkie tatuaże Dody

Gdy w latach młodości Doda robiła tatuaż „Kocham Radka”, prawdopodobnie nikt jej nie powiedział, że warto uważać z takimi deklaracjami. Radosław Majdan ostatecznie odszedł i obecnie tworzy rodzinę z perfekcyjną panią domu, tusz pod skórą piosenkarki jednak został.

Gwiazda zdecydowała się na usunięcie błędnie zapisanego tatuażu. Nie podejrzewała jednak, że proces ten okaże się aż tak bolesny. Doda postanowiła uświadomić swoich fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych, z czym trzeba się mierzyć.

Tragiczne informacje obiegły Polskę. Nie żyje Andrzej GrzybowskiCzytaj dalej

Wokalistka często udostępnia z różnych wydarzeń ze swojego życia na Instagramie. Nie inaczej było tym razem. Celebrytka pokazała internautom, co przeżywa po zabiegu usunięcia dziar.

Doda cierpi po usunięciu tatuażu

Po usunięciu tatuażu Doda przyznała, że skutki są odczuwalne jeszcze długi czas po zabiegu. Polska diwa postanowiła powiedzieć wprost, jak bardzo boli wymazywanie błędów młodości.

– Dobrze wam radzę kochani. Dziesięć razy przemyślcie te swoje, ku*wa, tatuaże. To jest taki ból przy usuwaniu... To jest taka masakra! Tyle razy robiłam i jeszcze nie zeszło. To jest ból jak zerwane mięso ze skórą – powiedziała podczas nagrywania relacji na swoim Instagramie.

Warto przypomnieć, że była żona Radosława Majdana już od wielu miesięcy usuwa stare tatuaże. Piosenkarka chce pozbyć się niekoniecznie udanych wzorów.

Należy pamiętać, że w przypadku dużych tatuaży często jedna sesja usuwania to za mało. Niestety więcej wizyt oznacza więcej bólu, o czym przekonała się na własnej skórze estradowa gwiazda.

Z: Fot. instagram.com/dodaqueen

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

• Premier zadecydował ws. zamknięcia kościołów
• Andrzej Duda przekazał fantastyczną wiadomość o sukcesie siatkarzy
• Lekarka ostrzega, która osoba z rodziny zwykle zaraża się pierwsza. Należy uważać

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: Pomponik