Zdjęcie ze ślubu kryje tajemnicę. Do ołtarza odprowadził ją biorca serca jej zmarłego ojca
Autor Irmina Jach - 2 Lutego 2021
Zdjęcie mężczyzny prowadzącego córkę do ołtarza w dniu jej ślubu nie wydaje się nietypowe. Niestety, kryje się za nim niezwykle smutna historia. Ojciec kobiety zmarł tuż przed ceremonią.
Ślub to niezwykle ważne wydarzenie w życiu każdego człowieka. Zakochani chcą, by w tej szczególnej chwili towarzyszyli im najbliżsi członkowie rodziny i przyjaciele. Niestety, nie zawsze wszystko układa się zgodnie z planem.
Zdjęcie ze ślubu skrywa tajemnicę
Niejedna kobieta marzy o tym, by do ołtarza, przy którym czeka narzeczony, odprowadził ją ukochany ojciec. Ten symboliczny gest przekazania ręki córki innemu mężczyźnie nierzadko budzi ogromne wzruszenie wśród osób zgromadzonych w świątyni.
Jeni Stepien z Pensylwanii w Stanach Zjednoczonych już jako mała dziewczynka marzyła o tradycyjnej ceremonii. Wyobrażała sobie, jak w białej sukni, z długim welonem na głowie, przemierza kościół wyłożony czerwonym dywanem. Chciała, by w tym szczególnym przemarszu towarzyszył jej tata.
Niestety, kiedy dziewczyna była uczennicą szkoły podstawowej, ojciec został bestialsko zamordowany. Nie mogła uwierzyć, że nie będzie towarzyszył jej w najważniejszych chwilach życia. Gdy po latach zaręczyła się z wieloletnim partnerem, wizja samotnej drogi do ołtarza napawała ją smutkiem.
Tata Jeni był niezwykle szlachetnym człowiekiem, który spędził całe życie pomagając innym. Gdy zmarł, rodzina odnalazła ukryty dokument, w którym prosił o przekazanie jego narządów potrzebującym osobom. Jego życzenie zostały spełnione.
Organy pana Stepiena uratowały życie kilkunastu ciężko chorym. Wśród biorców był Arthur Tomas, który przeżył dzięki skomplikowanej procedurze przeszczepu serca. Jeni postanowiła poprosić go, by towarzyszył jej w dniu ślubu.
Chciała w ten sposób mieć przy sobie chociaż niewielką część zmarłego ojca. Pan Tomas przystał na jej propozycję bez chwili wahania. Był bardzo wzruszony, że kobieta zwróciła się do niego z tak szczególną prośbą.
Od momentu operacji marzył o tym, by odwdzięczyć się rodzinie mężczyzny, któremu zawdzięcza to, że żyje. Nie spodziewał się, że przyjdzie mu tego dokonać w tak niesamowity i pamiętny sposób. Zdjęcia z ceremonii obiegły sieć, wywołując wzruszenie internautów.
Co myślicie o nietypowym pomyśle osieroconej panny młodej? Uważacie, że taka celebracja pamięci zmarłego ojca była pięknym gestem?
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Piotr Żyła na podium, od razu dorwał się do mikrofonu. Przeszedł samego siebie
- Ksiądz wybiegł z kościoła i przegonił wolontariuszkę. Jest nagranie
- Tragiczne informacje obiegły Polskę. Nie żyje Jan Górski
Źródło: Jest Pozytywnie
[EMBED-9]
Następny artykuł