Uber-zarobki. Czy jeżdżąc
Uberem można dobrze zarobić, czy można to traktować jedynie jako pracę dodatkową? Ze względu na możliwości platformy Uber, dającej pełną swobodę o decydowaniu przez kierowców o tym kiedy, gdzie i jak długo chcą jeździć, praca ta była marzeniem wielu osób.
Wystarczyło posiadanie samochodu, odpowiedni wiek i etat był praktycznie w garści. Na pracę decydowali się przeważnie studenci, którzy dzięki elastyczności, którą oferuje Uber, mogli mieć czas na naukę, imprezowanie, odpoczynek i pracę. W każdej wolnej chwili mogli po prostu wyjść z domu, wsiąść do auta, włączyć aplikację i zacząć zarabiać.
Uber-zarobki. Ile zarabia kierowca Ubera
Uber-zarobki. Ta aplikacja łączy kierowców i pasażerów. Podróżny musi jedynie włączyć aplikację na telefonie, wybrać cel podróży, samochód, którym chce się poruszać (do wyboru mamy najtańszą wersję, wersje średnią, czyli bardziej luksusową oraz opcje Van, dla tych, którzy potrzebują zmieścić więcej osób lub rzeczy w pojeździe).
Ceny są zróżnicowane w zależności od opcji, którą wybierzemy. Oznacza to również zróżnicowanie w zarobkach kierowców ze względu na samochód, który mają do dyspozycji. Kierowca jeżdżący lepszym i większym autem może liczyć na wyższą stawkę.
Istotną kwestią jest również miasto, w którym jeździ pracownik Ubera. Choć stawki w różnych miastach Polski są podobne, liczba przejazdów i ich długość już nie koniecznie. Dlatego też miasto, które wybierzemy, ma ogromne znaczenie i decydujący wpływ na wielkość późniejszych zarobków. Chcąc przejechać z jednego krańca Warszawy na drugi, przejedziemy nieporównywalnie dłuższy dystans, niż przemierzając wzdłuż na przykład cały Wrocław.
Uber wymaga od swoich kierowców założenia działalności gospodarczej, więc od tego, co zarobią, muszą odprowadzać podatki i różne składki. Jednak pensja wypłacana przez Ubera jest przelewana co tydzień, więc jest to korzystna opcja dla potrzebujących gotówki.
Ile zarabia kierowca Ubera w Warszawie
Kolejną kwestią wpływającą na zarobki kierowców Ubera są pory dnia, w których oferują swoje usługi. W godzinach nocnych przelicznik kilometrowy jest podwyższony, więc teoretycznie to wtedy najbardziej opłaca się zabierać pasażerów. Najlepsze miejsce to oczywiście centrum
Warszawy - to tam toczy się życie towarzyskie, a imprezy potrafią trwać do białego rana.
Imprezowicze muszą przecież jakoś dostać się do domu, najlepiej taksówką. Problem pojawia się, kiedy kierowca zawożący klienta w dane miejsce chciałby zabrać pasażera w drodze powrotnej. Na obrzeżach Warszawy ciężko "złapać" kurs, a wracając do centrum, tylko traci paliwo na darmo. Bo przecież się nie zarabia.
Tu zaczynają się dylematy i kalkulacje na temat optymalizacji jeżdżenia Uberem jako
kierowca. Obserwując rynek warszawski, na którym próżno szukać już Polaków za kółkiem, nasuwa się oczywisty wniosek - Polacy nie są zainteresowani pracą dla korporacji, bo przestało im się to opłacać. Korzystając z Ubera, najczęściej możemy spotkać obcokrajowców zza wschodniej granicy, których przyjechali do Polski w celach zarobkowych.
Sami przyznają, że jeżdżąc tylko z jedną aplikacją, nie są w stanie nawet dorobić. Często więc decydują się na wybór kilku różnych, jednak i to nie gwarantuje im godziwego wynagrodzenia. Dlatego też najczęstszym przypadkiem jest praca na Uberze po godzinach. Wracając z jednej pracy, siadają za kółkiem auta i wożą ludzi.
Ubereats zarobki
Ubereats to stosunkowo młoda funkcja aplikacji. Dzięki niej możemy zamawiać jedzenie z restauracji, która w swojej podstawowej ofercie nie ma dowozu, jednak dzięki aplikacji i mobilnym kierowcom rowerów i skuterów, mogą dostarczyć zamówienie do domu.
Kurierzy, którzy dostarczają jedzenie dla Ubereats, pomimo pogody i warunków na drodze muszą dostarczyć jedzenie z restauracji do domu klienta. Mogą też liczyć na napiwki, które otrzymają po sprawnym serwisie, ale czy zrekompensuje im to trud, który włożyli w pracę?
Pozytywne są oczywiście elastycznie godziny działalności, no i nie muszą oni posiadać samochodu, a rower lub skuter są dużo tańszym środkiem transportu. Z eksperymentu, który został przeprowadzony przez youtubera YellowBox wynika, że średnio w Ubereats można zarobić 15 zł za godzinę.
ZOBACZ TAKŻE NA PIKIO.PL:- Ile zarabia strażak? Czy warto spełniać dziecięce marzenia?
- Ile zarabia psycholog? Czy „lekarze duszy” są dobrze wynagradzani?
- Ile zarabia pilot? Te kwoty mogą zwalić z nóg