Tragiczne wieści obiegły media. Aktor Houston Tumlin popełnił samobójstwo

Jako jeden z nielicznych nastolatków Houston Tumlin miał możliwość pojawić się na planie filmowym wśród gwiazd światowego formatu. Amerykańska komedia z Willem Ferrellem mogła być dla niego drzwiami do wielkiej kariery. Niestety sympatyczny aktor nie wystąpi już w żadnej produkcji.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez zagraniczne media Houston Tumlin we wtorek 23 marca popełnił samobójstwo. Młody aktor miał zaledwie 28 lat. Okoliczności tego tragicznego zdarzenia nadal są sprawdzane przez śledczych.

Houston Tumlin odebrał sobie życie w wieku 28 lat

Koroner hrabstwa Shelby przekazała dramatyczne wiadomości dotyczące Houstona Tumlina. Lina Evans potwierdziła na łamach portalu TMZ, że aktor kojarzony z amerykańskim kinem komediowym we wtorek 23 marca popełnił samobójstwo we własnym domu.

Jak donoszą zagraniczne media, młody artysta postrzelił się w głowę. Przebywał wówczas w domu w Pelham w stanie Alabama. Zamachu dokonał około godziny 16:30. Śledczy przekazali wstępne ustalenia dotyczące okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Joanna Koroniewska wyznała, co stało się w dzień śmierci jej mamyCzytaj dalej

W raporcie przekazanym przez służby poinformowano, że gdy doszło do samobójstwa, w domu przebywała dziewczyna aktora, Charity Robertson.

Śledczy badają okoliczności samobójstwa Houstona Tumlina

Jak dotąd policja nadal nie znalazła listu pożegnalnego, który mógłby zostawić przed śmiercią Houston Tumlin. Śledczy wciąż próbują ustalić przyczynę tego dramatycznego zdarzenia. W tej sprawie nadal pozostaje wiele znaków zapytania.

Warto przypomnieć, że Houston już jako nastolatek zyskał sławę. Początkujący aktor wygrał kasting do filmu „Ricky Bobby – Demon prędkości”. Komedia cieszyła się dużą popularnością w Stanach Zjednoczonych. Produkcja miała premierę w 2006 roku.

10-letni wówczas Houston pojawił się na planie wśród takich gwiazd jak Will Ferrell („Przypadek Harolda Cricka”), John C. Reilly („Magnolia”), Sacha Baron Cohen („Dyktator”), Amy Adams („Ostre przedmioty”) oraz Michael Clarke Duncan („Zielona mila”).

Choć występ w produkcji z tuzami amerykańskiego kina mógł być początkiem wielkiej kariery Houstona, artysta nie wrócił już na plan zdjęciowy. Postanowił wstąpić do wojska.

Aktor służył w 101. Dywizji Powietrznodesantowej w Forcie Campbell. W międzyczasie pracował również jako monter linii telefonicznych. Zmarł, mając jedynie 28 lat.

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

• Premier zadecydował ws. zamknięcia kościołów
• Andrzej Duda przekazał fantastyczną wiadomość o sukcesie siatkarzy
• Lekarka ostrzega, która osoba z rodziny zwykle zaraża się pierwsza. Należy uważać

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: Interia.pl