Szczecin: Nie żyje 10-letni chłopiec, rodzice trafili do szpitala. Ranny 2-latek
Autor Mateusz Sidorek - 27 Marca 2021
Strażakom nie udało się uratować 10-letniego chłopca, któremu nie udało się wcześniej uciec z domu ogarniętym przez pożar. Do tragicznego zdarzenia doszło w Szczecinie w nocy z czwartku na piątek (25 na 26 marca). W ogniu stanął dwurodzinny dom. Rodzina dziecka wcześniej wydostała się na zewnątrz. Rodzice odnieśli obrażenia.
Zgodnie z informacjami przekazanych przez doktor Joannę Woźnicką, rzeczniczkę szczecińskiego szpitala klinicznego nr 1 czynności ratunkowe podjęte przez medyków nie przyniosły efektów i 10-letni chłopiec zmarł. Do placówki trafili też rodzice ofiary oraz ich drugie dziecko. Rodzinie wcześnie udało się wybiec z palącego się budynku.
Dom, w którym spłonął chłopiec, stał przy ulicy przy ul. Różany Zakątek na szczecińskim osiedlu Krzekowo-Bezrzecze. Jak poinformował rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP kpt. Tomasz Kubiak, ogień zajął całe poddasze. Gdy rodzice zauważyli płomień, rzucili się do ucieczki.
Chłopiec został w domu
Domownicy rzucili się do ucieczki, ale w płonącym mieszkaniu został 10-letni chłopiec. Podczas ewakuacji rodzice doznali oparzeń. Udało im się zabrać tylko jedno dziecko w wieku dwóch lat. Do 10-latka dotarli strażacy, którzy pojawili się na miejscu.
Z przekazanych wiadomości przez kpt. Tomasza Kubiaka służby rozpoczęły resuscytację dziecka, która trwała przez całą drogę do szpitala. Niestety, stan chłopca okazał się zbyt poważny i zmarł po przetransportowaniu do jednostki medycznej.
Obrażenia odniosło także 2-letnie dziecko. Według rzeczniczki Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie Pauliny Heigel trafiło do szpitala z poparzeniami dróg oddechowych oraz twarzy i dłoni.
Rodzice chłopca także są w szpitalu
Do szpitala przetransportowano także matkę 10-letniego chłopca, który zmarł. Kobieta doznała poparzeń dłoni oraz dróg oddechowych. Mężczyzna, który również trafił do jednostki medycznej, ma poparzenia drugiego stopnia między innymi głowy oraz klatki piersiowej.
Płomienie przeniosły się też na drugie mieszkanie, które znajdowało się w domu dwurodzinnym. Mieszkańcy, którzy je zajmowali, w porę zorientowali się, że budynek płonie i ewakuowali się jeszcze przed przyjazdem na miejsce straży pożarnej.
Służby nie przekazały jeszcze wiadomości dotyczących okoliczności, w których wybuchł pożar. Nie wiadomo, jakie są wstępne ustalenia policji oraz straży pożarnej. Reportaż wideo o tym zdarzeniu pojawił się na antenie TVN24.
Kilka dni temu poważny pożar wybuchł też w Zakopanem. Niestety trzech osób nie udało się uratować.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Mateusz Morawiecki w żałobie. Zmarła bliska mu osoba
- Nie żyje Józef Szyler
- Tragiczne wieści obiegły media. Aktor Houston Tumlin popełnił samobójstwo
Źródło: Polsat News; TVN24
[EMBED-9]
Następny artykuł