Porządkował rzeczy po babci. Za niewyróżniający się czajnik dostał miliony

Mężczyzna mieszkający w brytyjskim Dorchester stracił babcię. Po śmierci bliskiej osoby postanowił uporządkować jej rzeczy. Wśród nich znalazł czajnik, którego wartość okazała się zawrotna. Po aukcji Brytyjczyk otrzymał za niego, oczywiście po przeliczeniu z funtów, miliony złotych. Naczynie miała należeć w przeszłości do chińskiego władcy. Oczywiście nie każdy posiada w domu tak zabytkowe i wyjątkowe naczynia, ale z pozoru niewyróżniający się czajnik może mieć ogromną wartość. Niektórzy często natrafiają np. na przedwojenną porcelanę.

Niemal każda babcia trzyma w swoim domu trzyma pamiątkowe rzeczy. Większość z tych przedmiotów jednak zazwyczaj ma wartość sentymentalną. Po śmierci bliskiej osoby Brytyjczyk odkrył, że porcelanowe naczynie, które znalazł w trakcie robienia porządków wśród własności zmarłej, jest warte fortunę.

Po tym, jak mężczyzna mieszkający w brytyjskim Dorchester stracił babcię, postanowił zgromadzić rzeczy po zmarłej i zrobić w nich porządki. Zazwyczaj większość takich pamiątek rodzina oddaje lub sprzedaje na targu za symboliczną cenę. Tym razem jednak było inaczej.

Babcia przechowywała pamiątkowy czajnik

Segregując rzeczy, które babcia trzymała w garażu, Brytyjczyk znalazł stary porcelanowy czajnik. Na pierwszy rzut oka przedmiot nie wyróżniał się niczym wśród innych drobiazgów. Jednak mężczyzna postanowił się mu przyjrzeć.

Pieczęć, która znajdowała się na spodzie naczynia, przykuł uwagę mieszkańca Dorchester. Być może ktoś inny mógłby zlekceważyć ten szczegół, jednak Brytyjczycy są przywiązani do pamiątek. Nie bez powodu w Wielkiej Brytanii znajdują się najsłynniejsze domy aukcyjne, w których licytuje się znaleziska warte fortunę.

Godziny dla seniorów powracają? Zapadła już ostateczna decyzjaCzytaj dalej

Wnuczek postanowił sprawdzić, co oznacza pieczęć na spodzie czajnika i czy znaleziony może mieć ponadprzeciętną wartość. Wkrótce otrzymał szokującą wiadomość.

Czajnik babci miał należeć w przeszłości do chińskiego władcy

Brytyjczyk dowiedział się, że jego babcia była w posiadaniu wyjątkowego czajnika. Pieczęć, która znajdowała się na spodzie naczynia, wskazywała na to, że kiedyś przedmiot należał do chińskiego władcy.

Według ekspertów czajnik mógł kiedyś być częścią zbioru Qianlonga, który władał Mandżurią do 1795 roku. Szybko okazało się, że to prawdziwa rzadkość na rynku antyków.

Nowy właściciel starego porcelanowego naczynia postanowił wystawić czajnik na aukcję. Jeszcze wtedy mógł się nie spodziewać, że dzięki temu zostanie milionerem. Kwota podczas licytacji szybko stała się bardzo wysoka.

Po 10 godzinach aukcji kwota oferowana za naczynie wynosiła 800 tysięcy funtów, czyli 4342341,44 złotych. Ostatecznie czajnik został sprzedany za trochę ponad milion funtów, czyli więcej niż 5427926,80 złotych.

Historia wraz ze zdjęciami została przekazana przez portal Webniusy. Nie wiadomo, kto kupił drogocenny czajnik. Można jedynie się domyślać, że nowym właścicielem naczynia został kolekcjoner antyków, który pasjonuje się historią China – szczególnie władcy Qianlonga.

babcia ma czajnik