Córka obudziła się z podrapaną twarzą. Nagranie z ukrytej kamery ujawniło prawdę
Rodzice spostrzegli, że ich córka ma podrapaną twarz. Zaniepokojeni postanowili sprawdzić nagranie z kamery umieszczonej w pokoju dziewczynki. Kiedy zobaczyli, co w nocy zarejestrował monitoring, zamarli z przerażenia.
Para jest przekonana, że ich dom nawiedza duch. Na nagraniu z monitoringu można dostrzec męską sylwetkę, która przechodzi tuż obok łóżeczka dziewczynki. Chwilę później na twarzy dziecka pojawiły się tajemnicze zadrapania.
Córka obudziła się z zadrapaniami na twarzy
– Widok twarzy Lily z zadrapaniami był dziwny i przerażający. Nie było żadnego wyjaśnienia, jak to się stało. To stało się to w ciągu 20 minut – wyznała matka dziecka cytowana przez „Daily Mail”.
Kiedy Heather Brough i Josh Haggins zauważyli rany na twarzy swojej córki, postanowili sprawdzić nagranie z elektronicznej niani. To, co zarejestrował monitoring, zmroziło im krew w żyłach. Na filmie wyraźnie rysuje się męska sylwetka, która natychmiast przyciąga uwagę dziewczynki.
Rodzice dziecka są przekonani, że mieszkają w nawiedzonym domu. Dodatkowo, jak relacjonuje mama Lily, lokator z zaświatów nie jest przyjaźnie nastawiony do współmieszkańców. Przerażona para zdecydowała się zasięgnąć opinii badaczy zjawisk paranormalnych, potwierdzili, że budynek wykazuje „aktywność paranormalną”.
– To jest duch – nie wiem, jakie są jego intencje, ale w tym momencie staje się fizycznie szkodliwy. To sprawiło, że chcieliśmy jak najszybciej wyjechać. Jak najszybciej uciekamy stąd – tłumaczyła kobieta.
Dom jest własnością matki Josha Hagginsa. Kobieta wyznała, że poprzednią właścicielką budynku była staruszka, która przez długi czas leżała w nim ze złamanym biodrem. Kobieta prawdopodobnie zmarła w wyniku upadku ze schodów, przy których znaleziono jej ciało.
Wraz z poprzednią właścicielką w domu mieszkał również jej brat, który chorował na schizofrenię. Mężczyzna zamieszkiwał dom jeszcze chwilę po śmieci staruszki. Rodzina podejrzewa, że to właśnie jego duch grasuje w mieszkaniu.
Narzeczeni przekonują, że już nie raz słyszeli niezidentyfikowane krzyki, śmiech i tupanie. Historia ich nawiedzonego domu wzbudziła ciekawość mediów, a materiał na ten temat zrealizowała stacja WXYZ-TV. Nagranie relacji trafiło na platformę YouTube.
– Były takie chwile, kiedy ja i mój narzeczony budziliśmy się rano i słyszałam wściekły męski głos – jakby ktoś uderzył się w palec u nogi – mówiła Heather Brough.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Piotr Żyła na podium, od razu dorwał się do mikrofonu. Przeszedł samego siebie
- Ksiądz wybiegł z kościoła i przegonił wolontariuszkę. Jest nagranie
- Tragiczne informacje obiegły Polskę. Nie żyje Jan Górski
Źródło: Webniusy