Tłusty czwartek 2019. Kiedy wypada najprzyjemniejsze święto w roku?

Tłusty czwartek w kalendarzu chrześcijańskim to ostatni czwartek przed Wielkim Postem. Jego data wypada dokładnie 52 dni przed Wielkanocą. Nazywany również czwartkiem zapustnym. Według przesądów, jeśli ktoś nie zje w tłusty czwartek ani jednego pączka nie może liczyć na szczęście w nadchodzącym roku. Chyba nie chcecie ryzykować? Minimalna liczba to oczywiście jeden pączek, górnej granicy nie ma. To dzień, w którym nie liczą się kalorie, a tym bardziej dieta. Możemy pochłonąć całą górę słodkości i zostajemy rozgrzeszeni, w końcu im więcej pączków zjemy, tym lepiej będzie się nam wiodło.

Tłusty czwartek 2019, Tłusty czwartek kiedy

Data tłustego czwartku jest ruchoma i zależy od tego, kiedy wypada Wielkanoc. Może wypaść między 29 stycznia a 4 marca. Jest również pierwszym dniem ostatniego tygodnia karnawału. W tym roku wypada 28 lutego, czyli w ostatni czwartek lutego. Dlaczego tłusty czwartek? A może lepiej by go było nazywać czwartkiem słodkim, skoro jemy wtedy górę pączków, a pączki, choć smażone na głębokim tłuszczu, to głównie cukier. Wytłumaczenia pochodzenia nazwy należy szukać w historii tego święta. Początki tłustego czwartku w Polsce sięgają XVI wieku, przynajmniej tak podają niektóre źródła, a przy tym wiąże się on z legendą, więc tym bardziej działa na wyobraźnię. Legenda dotyczy okrutnego burmistrza o nazwisku Combr.

Przekupy zwykły mówić: "Pan Bóg wysoko, a król daleko, któż nas zasłoni przed Combrem?" Umrzeć miał on w tłusty czwartek. Był tak niemiły i dał się we znaki kobietom, które handlowały na krakowskim rynku, że kiedy umarł, zamiast zalewać się łzami, wolały urządzić zabawę i tańce. Jego śmierć datowana jest właśnie na czwartek przed Środą Popielcową. Z radości, że w końcu uwolniły się od prześladowcy, z roku na rok świętowały jego śmierć na rynku, a zabawa była nazywana babskim combrem. Ta nazwa wciąż funkcjonuje w niektórych rejonach Polski, między innymi w województwach południowych. Trudno jednak stwierdzić, czy burmistrz Combr istniał, czy też nie. Prawdą jest jednak to, że już od średniowiecza w Krakowie obchodzony jest babski combr. Początkowo wcale nie zajadano się wyłącznie pączkami, na stołach zwykle królowały tłuste potrawy, głównie te mięsne. Pączki również były smażone, jednak różniły się nieco od tych, które znamy pod dzisiejszą postacią. W środku pączka zamiast nadzienia był ukryty mały orzech, jeśli ktoś na niego trafił, miał cieszyć się dostatkiem i szczęściem.

Tłusty czwartek po angielsku

Tłusty czwartek to nie tylko polska tradycja, wiele narodów na całym świecie obchodzi to święto. W końcu każdy pretekst do świętowania, a przy okazji obżarstwa jest dobry. Brytyjczycy świętują ten dzień we wtorek, tak zwany Pancake Tuesday i, jak sama nazwa wskazuje, w Wielkiej Brytanii je się głównie naleśniki. Podobnie to święto obchodzone jest w byłych koloniach brytyjskich: Kanadzie, Australii czy Nowej Zelandii. We Francji również znają ten dzień, pod nazwą tłusty wtorek. Francuzi sięgają tego dnia po gofry i tradycyjne naleśniki z serem, czyli Crepes Suzette. Rosjanie natomiast obchodzą święto przez cały tydzień, zaczynając od bezmięsnego postu, a dopiero w środę suto zastawiają stół różnymi tradycyjnymi potrawami, nie tylko tymi słodkimi, ale też słonymi, mięsnymi i tłustymi.

Tłusty czwartek faworki

Tłusty czwartek to nie tylko pączki, są przecież jeszcze inne smażone smakołyki. Czym byłoby to święto bez faworków? Nazywane są również chrustem lub chruścikiem. Obecnie w sieci możemy znaleźć na nie mnóstwo przepisów. Najlepsze oczywiście robione są przez nasze babcie - smaku naszego dzieciństwa nie da się odtworzyć i nie znajdziemy go w przypadkowej cukierni. Warto jednak próbować i szukać idealnych faworków, przede wszystkim właśnie w tłusty czwartek. Faworki to głównie mąka pszenna, cukier, śmietana, żółtka jaj i odrobina spirytusu. Przepis nie wydaje się trudny do zrobienia, jednak liczy się technika, trzeba przecież odpowiednio wyrobić ciasto i uformować chruściki, a potem usmażyć je na złocisty kolor.

Tłusty czwartek przepisy

Jedni lubią pączki klasyczne z konfiturą, najlepiej różaną, inni wolą wymyśle nadzienia z toffi, budyniem, czy serem. Posypki też są różne, choć zdecydowanie króluje ta z lukru i kandyzowanej skórki pomarańczy. Nie możemy jednak zapomnieć o pączkach w wersji słonej, najczęściej z mięsem. Jeśli chodzi o pączki, nie ma co do nich żadnych reguł, możemy je przygotować według własnych preferencji. Do przygotowania domowych pączków potrzebne są: mleko, drożdże, cukier, mąka, żółtka jaj, masło i spirytus, oraz ulubiona konfitura. Cały sekret dobrych pączków tkwi w wyrobieniu ciasta, a potem w ich usmażeniu. Idealny pączek nie może być surowy ani spalony i charakteryzuje się jasną poziomą obwódką, tak zwanym kołnierzem. Nie jest łatwo usmażyć dobrego pączka, dlatego też tak wielu z nas decyduje się na kupno ich w pobliskiej cukierni. Wolimy wydelegować to zadanie cukiernikom, którzy przygotowując się do tłustego czwartku, smażą ich tysiące.

Tłusty czwartek 2020

W tym roku to ruchome święto obchodzimy dosyć późno, bo dopiero 28 lutego, jednak w kolejnych latach będzie ono przypadać wcześniej. W 2020 roku tłusty czwartek przypada na 20 lutego, a w 2021 już 11 lutego, czyli trzy dni przed Walentykami.

ZOBACZ TAKŻE NA PIKIo.PL:

1. Cugowski ma jeszcze jednego syna, o którym mało wiadomo. Podobny?
2. Ile waży Magda Gessler? Ujawniamy największą tajemnicę gwiazdy
3. Prezenty na walentynki: własnoręczny, DIY. Jaki prezent na walentynki