Inowrocław: Nie żyje dwoje dzieci, miały tylko 3 i 5 lat. Policja podejrzewa zabójstwo
Autor Mateusz Sidorek - 5 Lutego 2021
Policja przekazała tragiczne informacje o zabójstwie dwóch chłopców z Inowrocławia. Dzieci były w wieku 3 i 5 lat. Służby podały porażające szczegóły dotyczące zdarzenia. Ciała chłopców zostały znalezione przez funkcjonariuszy w mieszkaniu. Posiadały rany kłute. Obecnie policjanci prowadzą czynności pod nadzorem prokuratora. O dramatycznych wydarzeniach policja dowiedziała się dzisiaj tj. 5 lutego.
Informacje o tragedii, do której doszło w gminie Inowrocław, policja uzyskała w piątek 5 lutego o godzinie 9:30, jak donosi „Polsat News”. Ślady na miejscu zdarzenia wskazują na to, że najprawdopodobniej doszło do zabójstwa. Na ciałach dwóch chłopców znalezionych w mieszkaniu odnotowano rany kłute.
Zwłoki chłopców, którzy mieli 3 i 5 lat, odkryto w mieszkaniu w miejscowości Turzany w gminie Inowrocław. Lekarz, który pojawił się na miejscu, stwierdził zgon. Wśród podejrzanych osób jest matka dzieci, jak nieoficjalnie ustalił „Polsat News”. Trwa śledztwo w tej sprawie.
Policja ujawniła zwłoki dwojga dzieci
Informacje dotyczące wydarzenia i wstępne ustalenia służb przekazała mediom rzeczniczka prasowa inowrocławskiej policji asp. sztab. Izabella Drobniecka.
– Wyjaśniamy okoliczności śmierci dwójki dzieci w wieku 3 i 5 lat. Śledztwo prowadzi policja pod ścisłym nadzorem inowrocławskiej prokuratury. W mieszkaniu w miejscowości Turzany w gminie Inowrocław ujawniono zwłoki dzieci. Śmierć potwierdził lekarz. Oględziny i rany na ich ciele wskazują na możliwość przyczynienia się kogoś do ich zgonu. Rany mogły przyczynić się do ich śmierci – słowa rzeczniczki prasowej inowrocławskiej cytuje „Polsat News”.
Policja rozpoczęła czynności mające wyjaśnić okoliczności tragedii, do której doszło w gminie Inowrocław. Funkcjonariusze pracują pod ścisłym nadzorem prokuratora. Chociaż nadal jest wiele niewiadomych, to pojawiły się pewne podejrzenia.
Nieoficjalne informacje dotyczące śledztwa policji
O wstępnych ustaleniach inowrocławskiej policji nieoficjalnie informują dziennikarze serwisu „Polsat News”. Zgodnie z wiadomościami przekazanymi przez media dzieci miały rany kłute. W domu miała przebywać też ich 37-letnia matka. Kobieta ma leczyć się psychiatrycznie.
Jak donosi „Polsat News”, powołując się na nieoficjalne informacje, istnieje duże prawdopodobieństwo, że to właśnie kobieta zabiła chłopców. Na ciele matki także znaleziono rany, które mogły zostać zadane nożem. Niewykluczone, że 37-latka chciała popełnić samobójstwo.
Z informacji przekazanych przez „Polsat News” wynika, że w trakcie zdarzenia w mieszkaniu nie było 48-letniego męża poranionej kobiety. To mężczyzna po powrocie do domu odnalazł zwłoki dzieci i ranną żonę. Obrażenia na jej ciele także mają wskazywać na użycie noża.
Dalszy przebieg sprawy jest nieznany. Matka chłopców została przetransportowana do szpitala. W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o śmierci pacjenta w Tomaszowskim Centrum Zdrowia. W szpitalu popełniono poważny błąd. O szczegółach dowiecie się z tego tekstu.
Artykuły polecane przez redakcję Pikio:
- Piotr Żyła na podium, od razu dorwał się do mikrofonu. Przeszedł samego siebie
- Ksiądz wybiegł z kościoła i przegonił wolontariuszkę. Jest nagranie
- Tragiczne informacje obiegły Polskę. Nie żyje Jan Górski
Źródło: Polsat News
[EMBED-9]
Następny artykuł