Nauczycielka zdjęła krzyż ze ściany, sądy stanęły po jej stronie. Teraz Zbigniew Ziobro składa skargę

Autor Irmina Jach - 12 Lutego 2021

Emerytowana nauczycielka, która przed siedmioma laty zdjęła krzyż ze ściany pokoju nauczycielskiego, nadal boryka się z poważnymi problemami. Zbigniew Ziobro postanowił złożyć na nią skargę nadzwyczajną do Izby Kontroli Sądu Najwyższego. W przeszłości wszystkie sądy stanęły po jej stronie.

Grażyna Juszczyk w 2013 roku zdjęła krzyż ze ściany pokoju nauczycielskiego w jednej z publicznych szkół w Krapkowicach. Nauczycielka nie podejrzewała, że jej decyzja rozpocznie serię problemów, z którymi będzie borykać się przez kolejne lata. Wiele osób oskarżało ją o kradzież symbolu religijnego.

Zbigniew Ziobro chce konsekwencji dla nauczycielki, która zdjęła krzyż ze ściany

Emerytowana nauczycielka szukała pomocy u władz gminy, wojewody i kuratorium oświaty. Złożyła także zawiadomienie do sądu pracy, w którym oskarżyła dyrektorkę placówki o dyskryminację ze względu na bezwyznaniowość.

W 2016 roku Sąd okręgowy w Opolu uznał, że władze szkoły rzeczywiście dopuściły się dyskryminacji za poglądy religijne. Orzeczenie sądu obejmowało pieniężne zadośćuczynienie i przeprosiny dyrekcji na łamach lokalnych mediów. Dyrekcja odwołała się od wyroku.

Pod koniec stycznia 2017 roku wrocławski sąd apelacyjny podtrzymał wyrok pierwszej instancji, który uznał, że działania dyrekcji szkoły były dyskryminacją w formie molestowania psychicznego. W szkole regularnie miało dochodzić do szykanowania ze względu na bezwyznaniowość.

Andrzej Duda wystąpił przed kamerami. Poinformował o wynalezieniu urządzenia, które wykrywa wirusa z powietrzaCzytaj dalej

Po pierwszym wyroku do postępowania nieoczekiwanie włączyła się Prokuratura Okręgowa w Opolu, która otrzymała taką dyspozycję od Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu. Sprawa gnębienia nauczycielki zainteresowała także Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Jak podaje Gazeta Wyborcza „Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uznał, że działania dyrekcji nacechowane były złośliwością oraz zmierzały jedynie do publicznego upokorzenia nauczycielki za to, że deklarowała się jako ateistka”. Zadeklarował także wypłacenie pięciu tysięcy złotych odszkodowania oraz przeproszenia na łamach lokalnej prasy.

Po ośmiu latach od incydentu w krapkowickiej szkole prokurator generalny Zbigniew Ziobro skierował skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego, w której domaga się uchylenia wyroku w sprawie „rzekomego dyskryminowania nauczycielki ze względu na jej światopogląd i przekonania religijne”.

- Byłam pewna, że ta sprawa już dawno została zakończona. [...] Tymczasem teraz okazuje się, że prokurator generalny postanowił zainterweniować w mojej sprawie. Jestem tym przerażona i uważam, że jako szary obywatel doświadczam prześladowania ze strony państwa. Tak się właśnie czuję- relacjonowała Grażyna Juszczyk w rozmowie z TOK FM.

Zdaniem Zbigniewa Ziobro wyrok narusza prawo do rzetelnego postępowania i sprawiedliwości proceduralnej. „Orzeczenie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu należy uznać za niezgodne z zasadami, wolnościami i prawami wynikającymi z Konstytucji RP” - napisano w uzasadnieniu jego decyzji.

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: Gazeta Wyborcza/o2.pl

[EMBED-9]

Następny artykułNie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na: Google News