Mariusz Czajka planuje rozkręcenie nowego biznesu
TRICOLORS/East News
Irmina Jach - 11 Lutego 2021

Mariusz Czajka zebrał ogromną kwotę na pogrzeb matki. Z nadwyżki otworzy biznes

Mariusz Czajka przed kilkoma tygodniami zbierał pieniądze na pogrzeb zmarłej matki. Aktor pozyskał od fanów ogromną sumę. W jednym z wywiadów zdradził, że przeznaczy ją na rozkręcenie nowego biznesu.

Mariusz Czajka w czasie pandemii koronawirusa stracił wszystkie źródła dochodu. Znany aktor jest też poważnie zadłużony, bo przed kilkoma laty zaciągnął kredyt we frankach. Jego matka zmagała się z parkinsonem, osteoporozą i rakiem płuc. Choroba krewnej nie była dla artysty zaskoczeniem.

Mariusz Czajka planuje rozkręcenie nowego biznesu

- Myśmy żegnali się przez dwa lata. Zdążyliśmy jeszcze przełamać się opłatkiem podczas Wigilii. Przeniosłem się do niej z moim kotem, bo wiedziałem, że jest już tak chora, że nie może być sama - opowiadał gwiazdor w najnowszym wywiadzie dla magazynu „Rewia”.

W ostatnich tygodniach życia mamy artysta mógł liczyć na pomoc sąsiadek i pracownic opieki społecznej. Matka - choć surowa i kategoryczna - przez całe życie była dla niego ogromnym wsparciem - również w kwestiach finansowych. Aktor nie kryje, że żałuje dawnego trybu życia.

- Wydawałem pieniądze bez opamiętania, sporo balowałem, żyłem na krawędzi. I bez zastanowienia wziąłem kredyt we frankach szwajcarskich, przez który do dziś walczę w sądzie. Odebrałem kilka bolesnych lekcji. Jedno jest pewne: warto kochać naprawdę i bezinteresownie - wyznał Mariusz Czajka w jednym z wywiadów.

Andrzej Duda wystąpił przed kamerami. Poinformował o wynalezieniu urządzenia, które wykrywa wirusa z powietrzaAndrzej Duda wystąpił przed kamerami. Poinformował o wynalezieniu urządzenia, które wykrywa wirusa z powietrzaCzytaj dalej

By zorganizować pogrzeb mamy, gwiazdor był zmuszony zorganizować zbiórkę pieniędzy. Miał nadzieję, że uda mu się zebrać 15 tysięcy złotych. Fani wykazali się zdecydowanie większą hojnością - na konto aktora wpłynęło aż 50 tysięcy złotych. Nadwyżka zostanie przeznaczona na nowy biznes aktora.

- Zrobię mamie i tacie nagrobek, bo stary pękł. Zapłacę zaległe składki za użytkowanie grobu. Resztę przeznaczę na start szkoły aktorskiej w internecie. Chcę pracować, zarabiać, płacić rachunki. W teatrze Buffo, gdzie występowałem, straciłem prawie 180 spektakli i nie mam z czego żyć. Do tego są jeszcze alimenty i raty kredytu - poinformował Mariusz Czajka.

Artyście udało się odbudować kontakty z córkami - 26-letnia Weroniką i 20-letnią Inez - które wspierały go po śmierci mamy i towarzyszyły mu podczas ceremonii pogrzebowej. Kobiety nie tylko znalazły zakład pogrzebowy, ale także załatwiały wszelkie formalności i przygotowywały posiłki.

- Różnie się między nami układało. To na mnie spoczywał obowiązek opieki nad ich babcią. [...] Widziały mnie w rozsypce, ale to na szczęście już minęło. Czuję, że najgorsze już za mną. Znów chce mi się żyć - podsumował Mariusz Czajka.

Przypomnijmy, że początkowo zbiórka opiewała na 10 tys. zł, potem kwota wzrosła o 5 tys. zł. Ostatecznie dzięki pomocy ponad 1100 ofiarodawców udało zebrać się 49 607 zł.

Uważacie, że pomysł założenia internetowej szkoły aktorskiej może przynieść gwiazdorowi oczekiwane zyski? A może to kolejna inwestycja, która zakończy się bankructwem i pogłębieniem problemów finansowych popularnego aktora?

Artykuły polecane przez redakcję Pikio:

Krystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć w jakich pławi się luksusachKrystyna Janda mieszka w pałacu jak z bajki. Trudno uwierzyć, w jakich pławi się luksusachCzytaj dalej

Źródło: Pomponik

Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na:Obserwuj nas na Google News Google News