Czy Rydzyk jest księdzem? Zawiła historia ojca dyrektora

Czy Rydzyk jest księdzem? Założyciel TV Trwam ma na pewno wiele do ukrycia w pewnych kluczowych kwestiach, które wymagałyby publicznego wyjaśnienia. Przynajmniej tego domagają się jego przeciwnicy, którzy głośno głoszą opinię, iż ojciec dyrektor jawnie oszukuje swoich sympatyków w celu uzyskania korzyści materialnych. Jaka jest więc prawda o Tadeuszu Rydzyku? W rzeczywistości jest ona bardziej skomplikowana niż mogłoby się wydawać.

Czy Rydzyk jest księdzem?

Toruński duchowny przyszedł na świat w Olkuszu. Jego biologicznym ojcem prawdopodobnie nie był mąż jego matki. Tak wynika m.in. ze wspomnień jednego z mieszkańców rodzinnej miejscowości redemptorysty. - Kordaszewski się nazywał. Bronisław. Ojciec Rydzyk nawet jest podobny do tego Kordaszewskiego. Ten jej późniejszy Kordaszewski to był dobry człowiek. Za okupacji w obozie go zamknęli razem z Rydzykiem. Franek był starszy i mówi tak: "Ja już nie przeżyję, jak ty przeżyjesz, zaopiekuj się moją rodziną". No i ten się zaopiekował, a jak się zaopiekował, to się urodził ksiądz Tadeusz - wyznał w materiale opublikowanym na łamach portalu Wyborcza.pl. Rydzyk trafił w młodości do Wyższego Seminarium Duchownego Redemptorystów w Tuchowie. Następnie kontynuował naukę na ATK w Warszawie. Na początku 1971 roku złożył śluby wieczyste, a księdzem oficjalnie został w czerwcu tego samego roku.DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD GALERIĄ

Czy ojciec Rydzyk jest księdzem? Bogata historia duchownego

Już jako ksiądz, Rydzyk odbył sporo podróży zagranicznych. W latach 80-tych los poprowadził go do Włoch i RFN. Przez cztery lata pracował w Oberstaufen jako kapelan w żeńskim klasztorze. To właśnie na obczyźnie zobaczył działalność katolickiego radia "Radio Maria". Po powrocie do Polski osiadł w Toruniu, gdzie założył swoją rozgłośnię. Bardzo ciekawym okresem dla księdza był rok 1986, kiedy udało mu się zniknąć na pół roku w Austrii. Podczas powrotu z audiencji u Jana Pawła II, redemptorysta miał wysiąść z autokaru na granicy z Czechosłowacją. Dopiero po sześciu miesiącach odnaleziono go w Monachium. W kolejnych latach kontynuował rozwój swojego medialnego imperium. Kolejnym jego przedsięwzięciem była gazeta "Nasz Dziennik". Później przyszedł czas na telewizyjną wersję Radia Maryja znaną jako Telewizja TRWAM.ZOBACZ TAKŻE

1. Kora ostatni wywiad. Przewidziała, co się z nią stanie?
2. Jasnowidz Jackowski o Kaczyńskim. Przerażająca przepowiednia o prezesie PiS
3. Przepisy na Boże Narodzenie Ewy Wachowicz! Lepsze od Magdy Gessler?
4. Marta Kaczyńska: Wiek już nie jest jej atutem, nie zgadniecie ile ma lat