Jak żyje prowadzący Śmiechu warte Tadeusz Drozda? Jego dom robi wrażenie

Autor Wiadomości Pikio - 28 Marca 2019

Tadeusz Drozda to kultowa postać. W latach 90. XX wieku był prezenterem programu Śmiechu warte, w którym pokazywano i oceniano zabawne fragmenty amatorskich nagrań wideo, nadsyłanych do programu przez samych autorów. Komik nie występuje już z taką częstotliwością jak wcześniej, jednak wciąż wiedzie ciekawe życie. Co teraz robi?

Tadeusz Drozda. Jak mieszka prowadzący kultowego programu?

Tadeusz Drozda był jednym z najpopularniejszych polskich komików, jego program rozśmieszał całą Polskę.

Satyryk od lat mieszka w willi w podwarszawskiej Radości, którą pokazał w jednym z odcinków programu Omeny Mensah, jak się okazało, posiadłość kupił przypadkiem. Dom, w którym mieszka wraz z rodziną, został wybudowany w 1935 roku. Miejsce jest dla niego oazą spokoju, gdzie może odpocząć po pracy. 

 - Rzadko coś kupuję, wcześniej nie oglądając i kupiłem dom w ciemno! Zawsze sobie żartuję, że jak kiedyś jacyś architekci i archeolodzy odkopią pozostałości po tym domu, to stwierdzą, że to dzieło porąbanego architekta, bo na początku to był mały, fajny dom. Ale rodzina się rozrastała i razem z dziećmi przybywały dobudowywane pokoje - mówił w programie.

Tadeusz Drozda młody. Przebieg jego kariery

Satyryk urodził się 3 kwietnia 1949 roku w Brzegu Dolnym. Z wykształcenia jest inżynierem elektrykiem, jednak to ze sceną związał swoją karierę. Jako komik debiutował w stworzonym przez siebie i Jana Kaczmarka kabarecie Elita, potem zaczął karierę telewizyjną. Najpierw był prowadzącym programu Dyżurny Satyryk Kraju w Polsacie. Następnie rozpoczął karierę w Telewizji Polskiej i tam zgodził się poprowadzić Śmiechu warte, który był emitowany aż 15 lat. Po zdjęciu popularnego show z ekranów występował w Herbatka u Tadka w TVP2. Od grudnia 2014 roku prowadzi program Drozda na weekend, gdzie przeprowadza wywiady z zaproszonymi gośćmi. 

Tadeusz Drozda: pora umierać. To już kultowy tekst

Jakiś czas temu w sieci pojawiło się nagranie, w którym Tadeusz Drozda, Czubaszek, Pakosińska i kabaret OT.TO obejrzeli urywki filmów polskich youtuberów, między innymi SA Wardęgi, AbstrachujeTV oraz Z Dupy. Nagranie miało na celu pokazanie różnicy poczucia humoru pokoleń. Najbardziej znani kabareciarze wcale nie śmiali się z wygłupów twórców platformy YouTube, wręcz przeciwnie. Tadeusz Drozda oglądając fragment szalejącego w metrze mężczyzny przegranego za Spider-Mana, nie był zachwycony, wręcz przeciwnie - wyglądał na załamanego. Komik wypowiedział wtedy słynny dziś tekst "pora umierać". 

Prowadzący "Śmiechu warte" w jednym z wywiadów wypowiedział się na temat dzisiejszego rynku kabaretów. 

 - Dzisiaj jest znacznie łatwiej. Nie ma żadnej cenzury. Wystarczy stworzyć grupę kilku śmiesznych, w miarę dowcipnych ludzi. Telewizja dziś „łyka” wszystko. Kiedyś nie można było zdobyć tak szybko popularności, jak dziś. Tych kabaretów jest teraz mnóstwo. Polska dziś kabaretem stoi. Ogląda się go w niemal wszystkich stacjach telewizyjnych. Tylko ciągle jest ten sam kabaret - mówił komik.

ZOBACZ TAKŻE NA PIKIO.PL:

  1. Syberiada polska. Losy Polaków zesłanych na Syberię podczas II wojny światowej
  2. Vivienne Wiśniewska to wykapany tata. Michał Wiśniewski chwali się córką na Instagramie
  3. Kim są córki Beaty Kozidrak? Piosenkarka zaszczepiła w nich wielką pasję
  4. Dziewczyna Dawida Podsiadło - kim jest? Piosenkarz spotyka się ze znaną aktorką
  5. Odwróceni - obsada. Kto zagrał w serialu o polskiej mafii?

Następny artykułNie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj pikio.pl na: Google News