Kiedy Międzynarodowy Dzień Pomocy Ofiarom Tortur?
Autor Wiadomości Pikio - 29 Maja 2019
Międzynarodowy Dzień Pomocy Ofiarom Tortur upamiętnia ich ofiary oraz przypomina wszystkim jak ważne są dla nas działania wielu organizacji, które dążą do tego, aby koszmar tortur uległ całkowitemu wykluczeniu z życia ludzi na całym świecie. Oferują również pomoc ofiarom poniżających i okrutnych działań. Warto zapamiętać nazwy tych instytucji, żeby wiedzieć gdzie możemy uzyskać pomoc lub skierować inną ofiarę. Nigdy nie wiemy, kiedy taka wiedza okaże nam się przydatna.
Międzynarodowy Dzień Pomocy Ofiarom Tortur
Święto to obchodzimy co roku 26 czerwca. Data upamiętnia uchwalenie przez ONZ, Konwencji w sprawie zakazu stosowaniatortur oraz innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżającego traktowania albo karania w 1984 roku. Obchody tego dnia mają wspierać działania na rzecz całkowitego wyeliminowania tortur na całym świecie. Udział w realizacji postanowień Konwencji bierze Międzynarodowa Rada Rehabilitacji Ofiar Tortur. Została założona w 1985 r. przez duńską lekarkę i działaczkę społeczną we współpracy z Amnesty International.
- Tortury są zbrodnią w świetle prawa międzynarodowego. Zakaz stosowania tortur jest absolutny i jednoznaczny. Żadna z takich okoliczności jak stan wojny, atak terrorystyczny, brak wewnętrznej stabilizacji politycznej lub jakakolwiek inna sytuacja wyjątkowa nie mogą stanowić usprawiedliwienia dla stosowania tortur - mówił Ban Ki-moon.
Pomoc humanitarna
Jeśli jesteś ofiarą lub świadkiem tortur opowiedz o tym zaufanej osobie, postaraj się udokumentować tę sytuację, lub obrażenia odniesione w jej wyniku, jeśli masz taką możliwość, udaj się do lekarza medycyny sądowej w celu przeprowadzenia obdukcji.
Jest wiele organizacji i instytucji pomagających takim osobom. Całą sprawę należy zgłosić do Rzecznika Praw Obywatelskich. Na pewno pomoże też organizacja pomagająca ofiarom tortur np. Amnesty International, Międzynarodowa Inicjatywa Humanitarna, Helsińska Fundacja Praw Człowieka.
Opiekę psychologiczną ofiary tortur uzyskają w ośrodkach interwencji kryzysowej (są w większych miastach np. Warszawski Ośrodek Interwencji Kryzysowej) oraz w Polskim Ośrodku Rehabilitacji Ofiar Tortur i Międzynarodowej Inicjatywie Humanitarnej.
Pomocy prawnej szukać należy w Stowarzyszeniu Interwencji Prawnej, Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, klinice prawa na Uniwersytetach lub w Stowarzyszeniu im. prof. Zbigniewa Hołdy.
Tortury NKWD i w obozach koncentracyjnych
Pisząc o torturach nie można pominąć tych stosowanych w czasie II Wojny Światowej. NKWD, czyli Narodowy Komisariat Spraw Wewnętrznych ZSRR, słynęło ze swojego okrucieństwa, stało się wręcz synonimem wszelkich zbrodni dokonanych przez Sowietów. Organ ten był narzędziem represji wobec obywateli ZSRR oraz poza jego granicami. To Komisariat był odpowiedzialny za zbrodnię katyńską, czyli zamordowanie oficerów Wojska Polskiego wiosną 1940 roku. Zginęło wtedy minimum 21 768 Polaków, w tym ponad 10 tysięcy oficerów. Egzekucji dokonywano poprzez strzał w tył głowy z broni krótkiej.
Tak kończyli ci, którzy zostali uznani za „wrogów władzy sowieckiej”, a oficerowie NKWD mieli tych wrogów wyłapywać, dostawali "obiekty", czyli oskarżonych, więźniów, którzy mieli się przyznać do zarzucanych im win. A jeśli byli niewinni? Taki scenariusz był nie do przyjęcia, był nakaz zdobycia minimalnej ilości podpisów pod obciążającymi dokumentami i służy NKWD robiły wszystko żeby je zdobyć. Wsiewołod Meyerhold, rosyjski reżyser i aktor przed egzekucją napisał list do przewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych Wiaczesława Mołotowa, którym opisuje swoje spotkanie ze służbami NKWD.
- Mnie tu bili, mnie chorego, sześćdziesięcioletniego staruszka. Kładli na podłogę, twarzą w dół, gumą bili po piętach i po plecach. Kiedy siedziałem na krześle, tą samą gumą (od góry z całej siły) bili po nogach. A w następne dni, kiedy te miejsca były całe w siniakach i w ranach, to bili po nich. I ból był taki, że wydawało mi się, że leją na mnie wrzątek. Krzyczałem i płakałem od tego bólu. Mnie bili po plecach tą gumą. Bili w twarz mocno, z rozmachu. Leżąc na podłodze, zwijałem się z bólu i wyłem jak pies. Śledczy cały czas groził: „Nie będziesz pisać, znowu będziemy bić. Zostawimy tylko nienaruszoną prawą rękę, resztę zmienimy w ochłap zmasakrowanego mięsa" - możemy przeczytać w liście.
Śledczy przede wszystkim bili, nawet po kilka dni i nazywali to "młóceniem żyta". Bili po najwrażliwszych miejscach, po siniakach, gruchotali kości. Przesłuchiwanych pozbawiało się snu przez 10-20 dni. Odwracali taboret i sadzali więźnia na jednej z jego nóg, w ten sposób, aby wchodziła w odbyt. Jedną z popularnych wtedy tortur była "suchanowska jaskółka", śledczy długim ręcznikiem przyciągali z całych sił głowę więźnia przez plecy, do jego pięt i tak skrępowanego zostawiali na ponad dobę. Przesłuchiwanych trzymało się w wysokich temperaturach - 50 st. Celsjusza, lub w lodowatej wodzie przez długie godziny. Wbijano szpilki pod paznokcie, miażdżono palce drzwiami, zmuszali do picia moczu, zamykali na całe dni w komórce pełnej pluskiew, które spadały jak deszcz na obnażone ciało i gryzły bezlitośnie.
W obozach koncentracyjnych stosowano bardzo podobne metody. Przeznaczone do przetrzymywania i uśmiercania ludzi niemieckie placówki kierowane przez służby SS, policję lub Wehrmacht słynęły z ludzkiej krzywdy. Więźniom wyrywano włosy z różnych części ciała, przypalano, zmuszano do aktywności fizycznej, aż do omdlenia.
Kiedy zniesiono tortury w Polsce?
Do zniesienia tortur w Rzeczypospolitej Obojga Narodów, a co za tym idzie także do zniesienia na tym terenie procesów czarownic, doszło w roku 1776. Na wniosek kasztelana bieckiego, Wojciecha Kłuszewskiego. Oto całe postanowienie Sejmu:
- Częstym doświadczeniem jest dowiedziono, jako używane w niektórych sprawach kryminalnych konfessaty przez tortury, jest sposób dla konwikcji winowajców zawodny, a dla usprawiedliwienia niewinności okrutny, jako prawami powszechnymi, i naszymi krajowymi opisane manifesta, indicia, in recenti crimine deprehensio, propria oris confessio, inkwizycje, niemniej inne w tej mierze dowody i odwody, są do konwikcji sposoby doskonalsze, sprawiedliwsze, i lepiej z wszelkimi prawami zgadzające się. Przeto wszystkim w Państwach naszych Sądowym juryzdykcjom jus gladii mającym, nakazywanie konfessatow przez tortury, pod rygorem kar, tanquam pro crimine Status rozciągnąć się mających, odtąd na zawsze zakazujemy. Które to juryzdykcje wyżej wyrażonych prawami opisanych sposobów konwikcji, we wszelkich sprawach kryminalnych używać mają. A jeżeliby onych było potrzebne jakowe udoskonalenie, na przyszłym, blisko przypadającym sejmie poprawić, odmienić, lub uchwalić deklarujemy. Według tejże samej reguły wszystkie Sądy, i subsellia sprawić się mają in causis maleficii, i czarów, w rozsądzeniu których, poenalitatem śmierci na zawsze znosimy. A ta cała ustawa ma się rozciągać i na Księstwo Litewskie - zapisano.
ZOBACZ TAKŻE:
- Dzień Języka Angielskiego w ONZ. Każdy język ma swoje święto?
- Międzynarodowy Dzień Dzieci Będących Ofiarami Agresji
- Dzień Cyrku bez Zwierząt - czy taki w ogóle istnieje?
- Światowy Dzień Oceanów 2019 - kiedy jest święto?
- II wojna światowa - daty. Zbliża się rocznica jej zakończenia